czwartek, 26 maja 2016
niedziela, 22 maja 2016
Impreza u kumpla
Życie
nigdy nie podlega w 100% naszym nawet najlepszym planom. Oto idzie Ci
dobrze na treningach i planujesz, że niebawem podniesiesz w martwym
ciągu 20kg więcej i nabijesz sporo masy mięśniowej. Tymczasem
nagle przyplątuje się kontuzja czy choroba i diabli biorą
wszystkie nasze plany. Tak w życiu bywa i lepiej się z tym pogodzić
niż się nieustannie wkurzać czy też załamywać.
czwartek, 19 maja 2016
poniedziałek, 16 maja 2016
sobota, 14 maja 2016
Gorzkie prawdy na temat rozciągania cz. 5
Rozciąganie hipertroficzne
Jest
to dość kontrowersyjna metoda i od razu chciałem ostrzec, by nie
podchodzić do niej bezkrytycznie. Należy się dobrze zastanowić,
czy się do niej uciec. Myślę, że trzeba tu wymienić kilka
warunków, pod jakimi można wypróbować tę metodę.
1.
Przynajmniej kilka lat stażu solidnych i dobrze przemyślanych
treningów.
2.
Zdrowe stawy w obrębie obszaru (łańcucha biokinematycznych), który
chcemy poddać takiej praktyce.
3.
Brak problemów z więzadłami czy ścięgnami (wcześniejsze
odnawiające się czasem kontuzje).
środa, 11 maja 2016
Ludgarda cz. 2
Poznań,
komnata na wieży zamkowej - 12 grudnia 1283
Przebywanie
w jednej komnacie z księżną Ludgardą wywoływało we mnie
mieszankę różnorakich uczuć z repertuaru dostępnego kotom.
Zwłaszcza kotom takim jak ja. Kotom wiedzącym cokolwiek a nawet
wiele o ludzkich emocjach. Chciałem być przy niej i towarzyszyć
jej cały dzień, lecz jednocześnie było to dla mnie smutne i
przykre. Przez mój koci łeb przewijało się jeszcze wiele innych
emocji, o których teraz nie będę Wam opowiadał.
poniedziałek, 9 maja 2016
Ludgarda cz. 1
Czy
wszystko pozostanie tak samo, kiedy mnie już nie będzie?
Czy
książki odwykną od dotyku moich rąk, czy suknie zapomną
o
zapachu mojego ciała? A ludzie?
Przez
chwilę będą mówić o mnie, będą dziwić się mojej śmierci –
zapomną.
Halina
Poświatowska
Miłość
jest śmiercią: śmiercią odrębności, śmiercią dystansu,
śmiercią czasu.
Jonathan
Carroll
Gościniec
niedaleko Poznania – 25 września 1283
Kurz
gościńca wgryzał się w twarz. Wdarł się nawet do oczu i ust.
Drażnił nozdrza. Jednak Dobko nie miał siły, by go zetrzeć. Miał
nawet trudności z przełykaniem śliny. Jego silne i wielkie jak
konary dębu ramiona leżały bezwładnie na ziemi. Czuł wściekłość
i wstyd. Oto on, Dobiesław Zaremba, zwycięzca turniejów i pogromca
najbardziej znamienitych rycerzy uległ zwykłym zbójom. Wpadł w
pułapkę i teraz konał na poznańskim gościńcu.
sobota, 7 maja 2016
Gorzkie prawdy na temat rozciągania cz. 4
Rozciąganie redresyjne
Jeśli
chodzi o tę metodę, to muszę przyznać, że im bardziej wgłębiam
się w poznawanie anatomii i zasad działania naszego ciała, tym
większe mam co do niej wątpliwości. Nie chcę tutaj twierdzić, że
jest całkiem nieprzydatna czy też nie należy jej nigdy
przeprowadzać. Na pewno nie można robić tego samemu, czy też przy
pomocy usłużnego kumpla, bo wtedy to musi się skończyć źle.
Redresję
musi przeprowadzić specjalista, a decyzję o jej przeprowadzeniu
podejmuje się w oparciu o analizę przyczyn danego przykurczu.
czwartek, 5 maja 2016
Jak to jest?
Jakie
to uczucie,
gdy się nie posiada
domu i spędza czas na
grzebaniu w śmietnikach? Gdy
noce przeżywa się na
ławkach w parku, lub w
poczekalni? Jakie się ma wówczas zapatrywania na świat i życie?
Na tak zwaną moralność? Można na ten temat gdybać przez całe
lata, ale i tak nie zrozumie się człowieka nawet w części, jeśli
nie było się postawionym w tej samej sytuacji co on.
środa, 4 maja 2016
Zapowiedź druga, czyli czym będą czytanki do kawy!
Nadszedł
czas, by wyjaśnić zagadkę związaną z nowym działem "Czytanki
do kawy". Nie jest on związany z tematyką tego bloga, o czym
wspominałem w pierwszej zapowiedzi. Dlatego też początkowo
planowałem stworzyć drugiego bloga, ale ostatecznie przeważyła
brzytwa Ockhama. Nie będę tworzył bytów ponad konieczność.
Potem chciałem zrobić tak, by te posty ukazywały się tylko na
drugiej stronie bloga, a nie na głównej.
Subskrybuj:
Posty (Atom)