poniedziałek, 28 listopada 2016
niedziela, 27 listopada 2016
czwartek, 24 listopada 2016
O nauce, medycynie i sporcie cz. 4
Błędne przekonania współczesnego lekarza
Ugruntowało
się wiele dziwnych przekonań, które bezkrytycznie przejęła
większość lekarzy. Skupianie się na farmaceutykach, brak
wystarczającej wiedzy anatomicznej i dietetycznej, sprawiają, że
przesądy te od kilkudziesięciu lat lekarze przekazują swoim
następcom i pacjentom.
1.
Jeśli uprawianie sportu to tylko pływanie - samo pływanie nie jest
złe, ale też raczej nie zastąpi porządnie przemyślanej
rehabilitacji. Nie wiem skąd wziął się ten przesąd. Zapewne z
tego, że osoba mająca problemy z kręgosłupem po wizycie na
basenie odczuwa ulgę. Krążki międzykręgowe trochę się
nawadniają, kręgi rozluźniają i ból na jakiś czas znika. Jednak
to za mało. Samo pływanie nie wzmocni na tyle gorsetu mięśniowego,
by dać trwałe pozytywne zmiany. Nie wspominając już o tym, że
większość osób nie pływa bardzo aktywnie a tylko sobie
delikatnie macha kończynami w wodzie.
poniedziałek, 14 listopada 2016
O nauce, medycynie i sporcie cz. 3
Niebezpieczne skrajności
Obecnie
można ludzi - w pewnym uproszeniu - podzielić na tych, którzy
niemal bezkrytycznie ufają lekarzom oraz na tych, którzy z
założenia potępiają całą współczesną medycynę, a
szczególnie stosowanie antybiotyków czy też szczepionek. Obie te
postawy są błędne. Weźmy przykład antybiotyków. W wielu
przypadkach uratowały ludziom życie. Szczególnie w początkach ich
stosowania, ale i dziś czasami są nieodzowne. Sam zostałem
wyciągnięty z ciężkiego zapalenia płuc właśnie antybiotykami.
Być może gdybym wówczas wiedział o leczniczych właściwościach
witaminy C, mógłbym się obyć bez nich. Tym niemniej ciągle
jeszcze pomagają. Nie wszystko może załatwić dobra dieta czy
odpowiednia podaż witamin. To niestety kolejne uproszczenie. Jesteś
chory, bo źle się odżywiasz? Bo źle dobrałeś proporcje
składników! Częściowo pewnie tak, ale bynajmniej - jak chcą
niektórzy - nie wyjaśnia to wszystkich chorób, a dieta nie wyleczy
Cię z wszystkiego.
wtorek, 8 listopada 2016
O nauce, medycynie i sporcie cz. 2
Paradygmat to nie samo zło
Nim
pójdziemy dalej trzeba to jeszcze raz podkreślić. Paradygmat nie
jest czymś złym. Czerpiąc z pracy swoich poprzedników, kolejne
pokolenia mogą uściślać wyniki, dokonywać poprawek i
uszczegółowień. Główny nurt paradygmatu pozwala im łatwiej
popłynąć dalej i rozwijać swoją dziedzinę nauki. Do wielu
odkryć by nie doszło, gdyby nie paradygmaty. To one czasami
pomagają zobaczyć problem i znaleźć jego rozwiązanie. Często
dzięki paradygmatowi można przewidywać nowe jeszcze nieodkryte
rzeczy. Klasycznym przykładem może tu być przewidywanie w
astronomii istnienia nieodkrytych jeszcze planet lub innych obiektów.
W medycynie np. w chirurgi poszukiwania lepszym i mniej inwazyjnych
technik przeprowadzania operacji.
Subskrybuj:
Posty (Atom)