sobota, 25 stycznia 2020

Medytacja i trening mentalny cz. 18


Przemęczenie
Nadmiar zajęć lub po prostu zmęczenie to podstawowy czynniki obniżający poziom motywacji. Wiele osób nie zdaje sobie sprawy z tego niby banalnego stwierdzenia. W teorii każdy wie, że tak właśnie jest. W praktyce często o tym zapominamy i z rozpędu mnożymy rzeczy, które trzeba zrobić. Ciągle słyszę od znajomych, że są bardzo zabiegani i zapracowani. Nie mają na nic czasu, a jednocześnie na bieżąco śledzą wpisy na FB i inne podobne bzdury. Otoczenie wmawia nam, że musimy zrobić jeszcze to i tamto. Sporo z tego co w życiu robimy nie ma żadnej wartości, choć w danym momencie wydaje się takie istotne. Niekiedy bierzemy na siebie obowiązki, które do nas nie należą. Osobny problem to brak właściwej organizacji pracy i całego dnia. Każdy bredzi o współczesnej szybkości życia i nie zauważa, że nierzadko sami sobie tę szybkość narzucamy. Jasne, że warunki pracy się zmieniły. Współczesna praca rzadko kiedy ma charakter wysiłku fizycznego i uregulowanego czasu, po którym możemy wrócić do domu i więcej się tym nie zajmować. To rodzi napięcie. To samo można powiedzieć o biurokracji narosłej już niczym tkanka rakowa na społeczeństwie. Ciągle wymaga się od nas jakichś nowych dokumentów, które trzeba dostarczyć do tego czy innego urzędu, a przepisy zmieniają się częściej niż pogoda i już nawet prawnicy za nimi nie nadążają.

piątek, 10 stycznia 2020

Medytacja i trening mentalny cz. 17


Podsumowanie tematu medytacji
W zasadzie na tym chciałbym na razie zakończyć temat medytacji jako takiej. Pewne rzeczy dopowiem jeszcze na końcu tego cykl, a być może kiedyś napiszę coś więcej w nowej serii artykułów. Być może część osób uzna, że napisałem za mało i niekiedy sam odnoszę takie wrażenie. Jednoczenie momentami czuję coś wręcz przeciwnego, że już powiedziane zostało za dużo. Trudno to wyważyć, a nie zawsze i w każdej dziedzinie należy wszystko ogłaszać publicznie. Zawsze znajdzie się ktoś kto coś opacznie zrozumie i zrobi sobie krzywdę. Dlatego póki co koniec tematu. Teraz spróbuję dopowiedzieć jeszcze kilka rzeczy na temat treningu mentalnego.

sobota, 4 stycznia 2020

Medytacja i trening mentalny cz. 16


Akceptacja swojej złej strony
To kolejna bardzo ważna rzecz, którą trzeba zrozumieć i przepracować, a o której nie wspominają poradniki "taniej medytacji". Każdy z nas ma w sobie pokłady zła i okrucieństwa. O wiele większe niż chcielibyśmy kiedykolwiek przyznać. Jasne, że lepiej myśleć o sobie jak o nieskazitelnym bohaterze albo niewinnej ofierze. "Wszyscy inni to k... i złodzieje", ale nie ja. Znam przypadki mnóstwa osób znęcających się z radosnym uśmiechem nad słabszymi - fizycznie i psychicznie - i jednocześnie zachowujących jak najlepsze zdanie o swojej niewinności i wspaniałych przymiotach charakteru. Tymczasem w głębi jaźni każdego z nas drzemie prawdziwy SS-man znęcający się na ludźmi w obozie koncentracyjnym. Jeśli oburzasz się czytając te słowa i uważasz, że Ciebie nie dotyczą... czas się obudzić i przestać żyć w iluzji. Nim pójdę dalej jeszcze słowo o równouprawnieniu - nie jest tak, że mężczyźni są bardziej okrutni. Jesteśmy w tym równi. Kobiety również potrafią być okrutne i bezlitosne, choć zwykle z powodu mniejszej siły fizycznej, inaczej to wyrażają. To nie testosteron wyzwala najgorsze rzeczy, ale siły drzemiące w głębi każdego z nas.