niedziela, 20 maja 2018

Dziennik treningowy: rayson

163 komentarze:

  1. Ćwiczyć zacząłem w wieku 19 lat. Za namową kolegów, ale i z czystej ciekawości. Trenowaliśmy podobnie: poniedziałek klatka z tricepsem, środa plecy z bicepsem, piątek barki  wraz z nogami. Jedna sesja trwała 60-75 minut. Nie przywiązywałem wagi do jedzenia. Na talerzu pojawiały się zazwyczaj mleko, jogurt, płatki kukurydziane, pieczywo z wędliną, mięso smażone na oleju rzepakowym(głównie kurczak). Do tego owoce. Sporadycznie warzywa. Z czasem doszły jaja, ryż, kasza i makaron w różnej postaci. Mówiąc najprościej całość opierała się o nabiał, pszenicę i cukier. Co do późniejszych planów treningowych to królowały naprzemian splity oraz FBW. Wykonywane regularnie 4-5 razy w tygodniu+aeroby. Problemów zdrowotnych nie mam. Sięgajac myślami wstecz, to treningi odbywały się systematycznie, lecz były nieprzemyślane, gdyż nie zindywidualizowane. Tak na jedno kopyto. Ćwiczeń było sporo i treningi wydłużały się znacznie. Dodając brak odpowiedniej diety przez kilka pierwszych lat, wygląda na to, że progres wzrostu mięśni był wstrzymywany. To tak pokrótce.

    OdpowiedzUsuń
  2. Co do idealnych proporcji, trafiłem na pewną tabelę. Według niej , aby obecna sylwetka była zbliżona do wartości w niej podanych, waga powinna oscylować w okolicy 69 kg. A ponadto:



    Ramię -2 cm

    Przedramię +1 cm

    Udo -2 cm

    Klatka i łydka bez zmian

    Talia -11.5 cm

    Mierzone na wysokości pępka, ale mam wrażenie wynik nieadekwatny poprzez rozwinięte mięśnie skośne brzucha. Takie tabele są w ogóle warte uwagi?

    OdpowiedzUsuń
  3. Na takie tabele nie patrz. Jeśli myślisz o zawodach, to liczy się to by najlepiej wypaść wizualnie przy Twojej konkretnej budowie, a nie wg wydumanych za biurkiem proporcji przez kogoś kto pewnie sam nigdy nie ćwiczył.
    Skoro już jesteśmy przy zawodach - trochę od końca - to pamiętaj, że takie przygotowanie wymaga sporo poświęceń. Upewnij się, że na pewno wszystko w porządku z sercem, bo sam proces diurezy może zagrozić zdrowiu. Zawody kulturystyczne to chyba jedyny sport, w którym zawodnik wychodzi słabszy na scenę niż w normalnych warunkach. Uważam, że poszło to w bardzo złą stronę, no ale można sobie raz na rok czy dwa razy pozwolić na szaleństwo jak komuś bardzo zależy i nie ma przeciwwskazań. Jednak tym się będziemy martwić za kilka miesięcy.

    OdpowiedzUsuń
  4. Dieta - Jeśli jeszcze nie czytałeś to polecam lekturę FAQ na temat diety, ewentualnie później artykuły uzupełniające. Wprawdzie potem będzie trzeba żywienie bardziej zindywidualizować, ale póki co istotne jest wprowadzenie podstaw.

    Treningi - tu sporo pytań.
    1. Ile masz dni na treningi w tygodniu?
    2. Jakim dysponujesz sprzętem? Masz racka?
    3. Robiłeś już kiedyś rampy?
    4. Robiłeś żurawie?

    Ogólnie najlepiej byłoby zacząć od filmów z głównych ćwiczeń: przysiad, mc. podciąganie, dipsy, push press, wiosłowanie. Drobne błędy techniczne mogą nie tylko ograniczać postępy, ale doprowadzić z czasem do poważnych kontuzji.

    OdpowiedzUsuń
  5. Trenować mogę codziennie. Racka nie posiadam. Tylko podstawy: drążek, poręcze, gryfy, hantle, ławka płaska i regulowana na skos dodatni i ujemny oraz dużo obciążenia. O rampach słyszałem, ale nie stosowałem. Żurawia ćwiczyłem, gdy zniszczyła się prasa do nóg. Filmy postaram się podesłać.

    OdpowiedzUsuń
  6. Ok, to czekam na filmy i zaczniemy coś robić. Popracuj też nad dietą.

    OdpowiedzUsuń
  7. Wysłałem maila z linkami do filmów.

    OdpowiedzUsuń
  8. Dipsy - ok, tylko zwolnij trochę tempo i staraj się zejść maksymalnie w dół.
    MC - ok.
    Podciągania - ok.

    OdpowiedzUsuń
  9. Przysiad - widać mocne podwijanie ogona, ale to nie jest wielki problem, z czasem powinno samo zniknąć. Pilnuj napięcia rdzenia.
    PP - tu nawet schodzisz za mocno w dół, ale nie szkodzi. Jak wzrośnie ciężar to się samo zredukuje.
    Wiosłowanie - ok.

    OdpowiedzUsuń
  10. Za jakiś czas podrzucę Ci wstępny plan.

    OdpowiedzUsuń
  11. A czy zbyt niskie zejście przy dipach nie spowoduje kontuzji barku?

    Push press był z małym ciężarem tylko do filmu. A czy właśnie ciężar powinien byc tak dobrany w tym ćwiczeniu, by zejść mniej więcej do kąta prostego w udach?

    Czym jest owo podwijanie ogona?

    Czekam z niecierpliwością na plan. Tymczasem "czyszczę" dietę.

    OdpowiedzUsuń
  12. Dipsy - nie jeśli nie masz żadnych problemów z barkami. Dodamy coś na rotatory, by to dodatkowo zabezpieczyć. Takie głębokie zejście dodatkowo atakuje dół najszerszych grzbietu.
    PP - w zasadzie w żadnym ćwiczeniu zmiana kierunku ruchu w punkcie równoległości uda do podłoża nie jest zdrowa. Wtedy więzadła są rozluźnione i można tak zniszczyć kolana. W PP wystarczy zejść gdzieś do kąta 45st.
    Podwijanie - to taki ruch miednicą na dole, jedni uważają to za wadę a inni za normalne zabezpieczenie kręgosłupa. Uważam, że prawda leży pośrodku. Jak rdzeń się wzmocni to podwijanie powinno stopniowo zaniknąć.

    OdpowiedzUsuń
  13. Kilka spraw i pytań:
    1. Musisz z tymi stojakami bardzo uważać przy przysiadach. Szczególnie jak wzrośnie ciężar. Przydałyby się wyższe, by można brać ciężar na stojąco.
    2. Dasz radę z którejś z tych ław zrobić modlitewnik?
    3. Ile dasz rady obecnie zrobić podciągnięć, dipsów i żurawi na raz?
    4. Jak rozumiem z tych pasów da się zrobić coś do podwieszania ciężaru przy podciąganiach i dipsach?

    OdpowiedzUsuń
  14. 1. W stojak przenośny mam zamiar zainwestować za jakiś czas. Na razie muszę się pilnować.
    2. Da radę.
    3. Podciągnięć może z 12 dobrze technicznie. Dipsów 25. Żurawi ok. 15, ich nigdy nie robiłem na maksa.
    4. Jeden jest z łańcuchem, typowo do podwieszania ciężaru.

    4.

    OdpowiedzUsuń
  15. Ok,to mogę się brać do pisania planu :)

    OdpowiedzUsuń
  16. A na jakich produktach bazować? Co do tej listy dodać? Masło, masło klarowane, jaja, pierś indycza, olej kokosowy, wiórki kokosowe, orzechy włoskie, orzechy laskowe, pestki dyni, kasza gryczana, kasza jaglana, brokuł, kalafior, buraki, papryka, kapusta kiszona, ogórki kiszone, cebula, pomidory, szczypiorek, cytryny.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na kokos bym uważał. Nie każdemu służy. Musisz to sprawdzić na sobie. Mnie po mące kokosowej skręca jelita.
      Z burakami ostrożnie, sporo zawartość ww.
      - wszelkie mięso głównie wołowina i wieprzowina - jest lepsze od drobiu i mniej zanieczyszczona.
      - pestki z dyni, trochę siemienia lnianego.
      - smalec.
      - orzechy brazylijskie
      - ser żółty, na razie, bo potem na jakiś czas będzie trzeba odstawić.
      - z kaszami uważaj, by nie było tego za dużo.
      - ziemniaki w umiarkowanej ilości.
      Ogólnie lepiej powoli zmniejszaj ilość ww i dodawaj tłuszczu. Nie za szybko, bo odnotujesz spadek formy.

      Usuń
    2. - wszelkie kapusty i sałaty.

      Usuń
  17. Czy jest jakaś istotna różnica między ćwiczeniem uginania leżąc na maszynie lub ze sztangielką między stopami a żurawiem?
    Jakie przykładowe posiłki można przygotowywać w porze obiadu? Przyznam się, że nie wyzbyłem się z "posiłku kulturystycznego", czyli smażone chude mięso, kasza, brokuł. Najlepiej byłoby przygotować cały rzut w niedzielę a potem odgrzewać w tygodniu. Potrzebuję drobnego nakierowania.

    OdpowiedzUsuń
  18. Sztangielka jest niewygodna i nie pozwala wziąć większych ciężarów niż na maszynie.
    Żuraw to już inna kategoria. Działa nie tylko na zginacze uda, ale też na rdzeń i pobudza wiele mięśni co się przekłada na większą masę i siłę. Maszyna z kolei lepiej nadaje się do wypracowania detalu.

    OdpowiedzUsuń
  19. Mięso można zrobić prosto na kilka dni. Sam zwykle wrzucam pokrojone kawałki do wrzątku i duszę. Po jakimś czasie przyprawiam. Tak samo warzywa. Można zrobić jakieś sałatki na kilka dni. Pamiętaj, że krzyżowe o ile nie są kiszone muszą być choć trochę obrobione termicznie ze względu na tarczycę.
    Do tego ziemniaki albo kasza. Tyle, że z kaszami ostrożnie, szczególnie tymi ze zbóż.
    Ziemniaki zawsze obrane przed gotowaniem, a nie tzw. w koszulkach ze względu na solaninę.

    OdpowiedzUsuń
  20. d1. przysiad rampa x 5
    podciąganie wąski neutral rampa x 5
    uginanie ramion stojąc ze sztangą rampa x 5

    d2. push press rampa x 5
    wiosłowanie rampa x 3
    rotatory A+B 4 serie x 5

    d3. Hang power snatch 5 serii x 2 https://www.exrx.net/WeightExercises/OlympicLifts/HangPowerSnatch
    potraktuj to jak wprawkę do ćw. olimp. możesz nagrać film, zacznij od lekkich obciążeń, ważniejsza od ciężaru jest tu dynamika
    wyciskanie sztangielek leżąc torem równoległym, idą cały czas tym samym torem do góry i nie zbiegają się 5 serii x 5
    wspięcia na palce stojąc ze sztangą na plecach 10 serii x 10

    d4. przysiad rampa x 3
    podciąganie nachwyt szerokość barków rampa x 3
    modlitewnik podchwyt 5 serii x 3 - zrób film, bo wiele osób robi to błędy

    d5. push press rampa x 3
    dipsy rampa x 5
    power wymach w opadzie rampa x 5

    d6. MC rampa x 2
    przenoszenie grzbietowe rampa x 5
    żuraw 10 serii x 2

    d7. wolne

    OdpowiedzUsuń
  21. W kwestii treningu:

    1. Uginanie ramuon stojąc ze sztangą ćwiczyć na gryfie prostym dłuższym czy krótszym?
    2. Jak wygląda ćwiczenie pod nazwą rotatory A+B?
    3. Wyciskanie sztangielek leżąc na ławce płaskiej czy skosy?
    4. Wspięcia na palce stojąc to ćwiczenie na łydki?
    5. Jak ćwiczyć power wymach?

    Co do diety:
    Kokos mi generalnie służy.
    1. Siemię lniane oczywiście w całości i popijane wodą, najlepiej te ekologiczne? Stosować je ze względu na Omega-3 i działanie przeciwzapalne?
    2. Czyli mięso różnicować. Raz drób, innym razem wołowina, w inny dzień wieprzowina, jeszcze na przełamanie podroby?
    3. Smalcu nie lubię, wolę masło.
    4. Orzechy brazylijskie, wraz z włoskimi i laskowymi, garść dziennie wystarczy?
    5. Ser żółty uwielbiam, zwłaszcza w jajecznicy, ale zauważyłem, że jak przesadzę to mnie wysypuje.
    6. Z kaszami uważać ze względu na węgle, nawet jeśli zakupię te ekologiczne?

    Generalnie chodzi o to, żeby przestawić organizm na czerpanie energii z tłuszczu zamiast węgli?

    Plan wdrażam od poniedziałku i lecimy z tematem.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. 1. Długość nie ma takiego znaczenia, ale ma być prosta.
      2. http://hormonwzrostu.edu.pl/opis-cwiczen/wracamy-do-kwestii-rotatorow-cz-3/ ważna jest pełna rotacja bez zarzucania ciężaru, więc na początek nie bierz za dużo.
      3. Na razie na poziomej.
      4. Tak.
      5. https://www.exrx.net/WeightExercises/DeltoidPosterior/DBLyingRearDeltRow - możesz też robić stojąc w opadzie lub z podparciem jednorącz na przemian. Byle nie robić tego siedząc i opierając korpus na udach, bo to prosta droga do zniszczenia kręgosłupa.

      Usuń
    2. Dieta
      1. Tak.
      2. Tak.
      3. Ok.
      4. Wystarczy. Brazylijskie są drogie. Wystarczą nawet 2-3 dziennie.
      5. Czyli też musisz z nim uważać.
      6 Tak, ale też na fityny i gluten. Zależy jaka kasza. W te wyroby ekologiczne specjalnie nie wierzę. One często mają wyższą cenę, a naprawdę pochodzą z tych samych źródeł. Najlepsza kasz to gryczana.

      Tak chodzi o stopniowe przestawienie się na tłuszcze. Potem jeszcze dojdziemy do ketozy sportowej, ale to najwcześniej za jakieś ponad pół roku.

      Usuń
  22. Aha, i czy stosować jakąś suplementację oraz czy jeść orientacyjnie czy liczyć gramaturę produktów?

    BTW trenerzy na siłowniach nie wdrażają takich planów klientom, nie spotkałem się, a to dziwne.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na początku warto sobie mniej więcej liczyć gramaturę, tak by potem wiedzieć. Dokładnie będzie trzeba dopiero jakiś czas przed zawodami.
      Jeśli chodzi o suplementy, to warto powoli wdrażać niektóre mikroelementy, ale nie te z apteki. Na początek kup sobie 1kg kwasu L-askorbinowego ze stanlabu CZDA i zacznij brać od 1 g na dzień. Potem możesz powoli zwiększać. Inne witaminy wprowadzimy za czas jakiś.

      Trenerzy na siłowniach to zwykle goście po weekendowych kursach i to jeszcze wg zasad Weidera czyli parodii kulturystyki. Ja mam za sobą 30 lat poszukiwań, kombinowanie, czytania, eksperymentowania itd. Robiłem wszystkie możliwe błędy, ale czegoś się przez to nauczyłem :)

      Usuń
  23. Ile mniej więcej serii powinno wyjść przy rampach. Tam gdzie rampa wynosi 2 lub 3 rozumiem, że większy skok ciężaru niż tam gdzie 5?

    Przy podciąganiu dowieszać ciężar?

    Wspięcia robić na podwyższeniu czy na ziemi i jak z ciężarem?

    Jakie stosować przerwy między seriami i ćwiczeniami?

    Przed treningiem obowiązkowo rozgrzewka a po rozciąganie?

    Dużo tych pytań, ale im bardziej wgłębiam się w temat, tym więcej się nasuwa.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rampa - ok. 5-10 serii, ale jak czasem wyjdzie więcej to nie problem.
      Podciąganie - tak, masz rampę czyli zaczynasz z samym ciężarem ciała o potem dokładasz coraz więcej.
      Wspięcia - z podwyższenia. Ciężar stały, tak by zrobić z lekkim zapasem sił.
      Przerwy - w rampach tylko na zmianę ciężaru. Pod koniec przy najcięższych seriach można odpocząć dłużej. Do minuty.
      Rozgrzewka tak, rozciąganie już niekoniecznie. Jeśli nie masz żadnych przykurczy to nie rób. Jeśli masz to trzeba się tym zająć osobno, ale nie tak jak to się najczęściej opisuje.

      Usuń
  24. I co z innymi pochodnymi mleka: śmietaną, twarogiem, jogurtem, maślanką, kefirem?

    OdpowiedzUsuń
  25. Sklepowego nabiału lepiej unikać. W sumie to w miarę są tylko wspomniane żółte sery, ale jak widać z nimi też musisz uważać. Przy czym prawdziwe sery, a nie roślinne analogowe. Większość jogurtów ma niewiele tych reklamowanych bakterii, za to mnóstwo cukru.
    Jeśli masz dostęp do jakiegoś rolnika z małym gospodarstwem to można brać od niego. Inna opcja to mlekomat. Z takiego mleka można spokojnie robić kwaśne czy nawet własne jogurty.

    OdpowiedzUsuń
  26. Aha, czyli A+B to inaczej wyciskanie kubańskie?

    OdpowiedzUsuń
  27. Nie do końca. Robisz tylko rotację, bez unoszenia od dołu i wyciskania w górę.

    OdpowiedzUsuń
  28. Z owoców w ogóle zrezygnować?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Generalnie nie, np. banany to dobre źródło potasu, owoce sezonowe są również wskazane - były częścią diety naszych przodków, nasze organizmy wiedzą co z nimi robić ;-) Sugerowałbym jednak oddzielić spożywanie owoców od mięsa, z tego co pamiętam, to dwa różne szlaki metaboliczne a fruktoza zawarta w bananach wraz z jednoczesnym spożyciem innych składników odżywczych może mieć niekorzystny wpływ na układ trawienny, musisz poszukać na blogu o co z tym chodziło.

      Usuń
    2. Aha, czyli obecnie truskawki, banany[dojrzałe(cukier),niedojrzałe(skrobia)], owoce leśne. Rozumiem, że mała ilość i jedzona na raz, nie po trochu w ciągu dnia?

      Usuń
    3. Byle nie z mięsem i jajkami, jak podał Kamil. No i trzeba je wliczać w ogólną pulę węglowodanów, by nie było tego za dużo.

      Usuń
  29. A czy czasem przy wyciskaniu na płaskiej najmocniej angażujemy barki, w następnej kolejności klatkę?

    OdpowiedzUsuń
  30. Najpierw uściślijmy pojęcia, bo często są to tłumaczenia wprost z angielskiego przez ludzi, którzy nie znają dobrze ani ang. ani polskiego.
    - płaska ławka - tłumaczenie ang. flat bench, które w tym kontekście nie oznacza płaskiej, bo każda ławka jest płaska a nie okrągła. Mowa o położeniu równoległym do podłoża, Niby się czepiam szczegółów, ale czasem naprawdę można namieszać przez takie błędy.
    W wyciskaniu rzeczywiście mocno angażują się barki, ale dużo to zależy od budowy ciała, od proporcji, jak i tego, która grupa akurat dominuje. Do tego masz wyciskać torem równoległym - kolejna rzecz, którą trzeba dobrze zrozumieć, by poprawnie robić to ćwiczenie, a nie jak na filmach w necie - więc to zwiększa mocno pracę klatki.

    OdpowiedzUsuń
  31. Po pierwszym dniu:
    Z rana jajecznica z 4 jaj(mam dostęp od rolnika), szczypior, spory kawałek masła, smażone na maśle klarowanym. Do tego pestki dyni i tableta magnezu. Poźniej kawa. Na obiad pierś indycza smażona na oleju kokosowym+surówka (pomidor, szczypior,sałata). Pózniej kilka truskawek. Po treningu 3 jaja sadzone na maśle klarowanym+ogórki kiszone. Przed snem łyżka siemienia oraz wiórków kokosowych i garść orzechów laskowych i włoskich. W ciągu dnia do picia woda z cytryną.
    Trening trwał zadziwiająco krótko, bo 25 minut. Przysiad od 50 kg do 85 kg(8 serii, skok 5 kg). Tutaj zakończyłem, gdy technika zaczeła szwankować(pochylanie się do przodu). Przysiadałem niżej niż na przesłanych filmikach. Przerwy ok 15 s. Podciąganie zacząłem bez obciążenia, a później dokładałem 2,5 kg. Wyszły 4 serie. Tutaj przerwy ok. 10 s. Na koniec uginanie ramion od 20 do 30 kg. Skok 2 kg a przerwy 10 s. Zakończyłem, gdy następowało wychylenie łokcia. P.S siemię przegryzać czy połykać w całości?

    OdpowiedzUsuń
  32. Na początek będzie krótko, ale o to chodzi by wykonać jak najwięcej pracy w jak najkrótszym czasie. W kolejnych planach pewnie będzie trwało już nieco dłużej.
    Siemię lepiej dobrze pogryźć, by tak po prostu nie przeleciało przez jelita :)

    OdpowiedzUsuń
  33. Dziś z rana na czczo woda z ogórków. Później wiórki kokosowe z masłem i pestkami dyni w kąpieli wodnej. Obowiązkowo magnez. Do tego kawa. Jako drugi posiłek znów indyk(pozostał spory zapas, dlatego wyjadam) na oleju i warzywa(sałata, ogórek, szczypior, koperek). Po treningu też indor, ale na maśle i kilka ogórków kiszonych. Niedawno wpadło siemię oraz bukiet orzechów.
    Trening minął niezauważalnie. Push press zacząłem od 30 kg, zakończyłem na 60, skok 5 kg. Tak mi się nasuwa od razu... gdy wykonywałem kiedyś wyciskania stojąc, zbierałem sztangę ze stojaków i wówczas wykonywałem mniej powtórzeń. Zaś przy podnoszeniu jej z ziemi, ta liczba wzrastała. Z czego to może wynikać i czy wersja push pressa ze stojaków jest odpowiedniejsza? Wiosłowanie rozpocząłem tym samym ciężarem na którym zakończyłem push pressa. Wykonałem 10 serii(105 kg ostatnia, skok również 5 kg). Przy rotatorach ciężar był śmieszny, bo 5 kg, ale tu chyba nie chodzi o szarpanie na siłę ciężarem przy tym ćwiczeniu, tylko powolną rotację.

    OdpowiedzUsuń
  34. Na jakim oleju? Bo z roślinnych jedynie zdrowy jest kokosowy.

    Być może przy podnoszeniu z ziemi lepiej rozgrzewałeś niektóre mięśni. Były bardziej pobudzone. Rób ze stojaków, bo z czasem będzie i tak coraz ciężej.
    Na rotatory 5kg to i tak dużo - naprawdę :) W zasadzie przy Twoich gabarytach normalny ciężar, ale obecnie wiele osób ma tak osłabione rotatory, że 2-3kg to już wyzwanie.

    OdpowiedzUsuń
  35. Na kokosowym oczywiście. A yerbę i płatki drożdżowe można włączyć do diety?

    OdpowiedzUsuń
  36. Można. Choć nie każdy lubi yerbę. I nie kupuj jakiś takich popłuczyn w saszetkach, tylko normalną pakowaną w Ameryce Pł. Podstawa suplementacji to kwas L-askorbinowy.

    OdpowiedzUsuń
  37. Kiedyś piłem i mi smakowała. Chyba do niej wrócę. A witaminę C gdzie kupować?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Najlepiej wychodzi na allegro. Z firmy Stanlab kwas L-askorbinowy CZDA, czyli czysty do analizy.

      Usuń
  38. Dziś debiut z power snatchem. Początkowo nie mogłem wyczuć tego ćwiczenia, ale po kilku próbach było już lepiej. Według mnie to takie połączenie push pressa, martwego ciągu i przysiadu. Na mail wysłałem film. Mało dynamicznie, ale w treningu poprawiłem się. Ciężar stały 30 kg. Na klatkę weszło 25 kg, a łydki 30. Na śniadanie opędzlowałem omlet ze szczypiorem na maśle klarowanym. Magnez i kawa standardowo. W porze obiadowej pierś indycza na kokosowym. Do tego bukiet warzyw: pomidor, sałata, szczypior oraz pestki dyni i siemię tak na przełamanie. Po treningu sporo czerwoności. Truskawki, a później jaja na miękko i czerwona papryka. Na koniec dnia dorzucę jeszcze orzechy i wiórki kokosowe dla podbicia tłuszczu. Co do węglowodanów, to są tylko z warzyw i odrobiny owoców. Bo nasycone nie idą w parze z węglowodanami? Omega 3 chyba już tak.

    OdpowiedzUsuń
  39. Niebawem zerknę na film.
    W zasadzie jest odwrotnie niż napisałeś. Te wszystkie ćwiczenia to składowe snatcha i cleana. To tzw. ćwiczenia częściowe, choć dziś już nie każdy ma tego świadomość.

    Niewielkie ilości ww z warzyw można spożywać z tłuszczem - z każdym. Choćby też dlatego, że wiele witamin z warzyw potrzebuje tłuszczu, by zostały wykorzystane.

    OdpowiedzUsuń
  40. Power snatch - musisz popracować nad koordynacją. Tak, by to był jeden płynny ruch całego ciała. Na razie jest dość szarpany i tak jakby góra robiła swoje, a nogi swoje. W momencie gdy gryf leci w górę powinieneś być w tym ćwierć przysiadzie i siłą nóg dopić ciężar nad głową. U Cibie póki co ten ćwierć przysiad robi jako niepotrzebny dodatek.

    OdpowiedzUsuń
  41. Popracuję nad techniką. To przez mały ciężar. Jak dołożę to sądzę, że z automatu ruch będzie naturalny jak np. tutaj https://www.youtube.com/watch?v=ab2D1aZg2E0
    Jeszcze co do wczoraj, przy łydkach stawałem na talerze i wykonywałem spięcia, mocno czułem dwugłowe. Po klatce na płaskiej dziś czuję jej środkową część.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ćwiczenia olimpijskie nie są łatwe na początku. Dlatego warto trochę dłużej popracować nad techniką nim zacznie się zwiększać ciężary.

      Usuń
  42. Dzisiejszy trening:
    Przysiad 55-95
    Drążek 0-2,5-5-7.5-10
    Modlitewnik 25(filmik wysłany)

    Posiłki:
    Wiórki, masło, pestki dyni, siemię
    Lavazza i magnez
    Indyk na kokosowym, buraki, pomidor, trochę zieleniny
    Indyk na klarowanym
    Orzechy

    Jutro dokupię trochę dla urozmaicenia sera żółtego, brokułów, bananów i orzechów brazylijskich.

    OdpowiedzUsuń
  43. Filmu na razie nie ocenię, bo chyba serwer padł.

    OdpowiedzUsuń
  44. Tak się zastanawiam z czego wynika wysoka cena brazylijskich...

    OdpowiedzUsuń
  45. Pewnie dlatego, że się ich nie uprawia. Rosną dziko na wysokich drzewach, więc pozyskiwanie jest dość drogie.

    OdpowiedzUsuń
  46. Pewnie przez koszty transportu.

    OdpowiedzUsuń
  47. Jak do tej pory jajecznica z żółtym serem(dobry jakościowo, holender) i szczypioren. Kawa po turecku i magnez. Całkiem niedawno truskawki i banan. Już jestem pełny, także kolejny posiłek dopiero po treningu. A będzie to omlet z warzywami. I na koniec trochę orzechów, siemienia i wiórek, o ile zmieszczę. Pytanie jak z tymi owocami. Najlepiej je jeść po południu? Zauważyłem też, że przez zbyt objętościowe posiłki nie mam ochoty na wodę. Powinienem chyba zmniejszyć rację, by się odpowiednio nawodnić. Na półkach sklepowych nie znalazłem ani jednej godnej uwagi paczki boczku. Wszędzie jakieś dodatki. Ja nie wiem czy nie można býłoby to przygotować wyłącznie z mięsa uwędzić albo sparzyć i przyprawić. Co do sera to podczas pracy w Holandii namiętnie spożywałem tamtejszy ser. Smakował mi wybitnie. I o dziwo nie uczulał. Nasz Polski już ma tę wadę, dlatego kupuję holenderską goudę.

    OdpowiedzUsuń
  48. Push press 35-65 skok 5 kg
    Dipy 0-5-10-15-20
    Power wymach 4-13 skok 1 kg

    A jakie jeszcze owoce można włączyć np. kiwi?

    OdpowiedzUsuń
  49. Ciekawe co napisałeś o tym serze. Warto się temu bliżej przyjrzeć.
    Owoce jedz jakie lubisz. To organizm sam powinien podpowiedzieć jakie. Byle nie za dużo i faktycznie najlepiej po południo pomiędzy posiłkami.
    Faktycznie najlepiej samemu przerabiać mięso, ale nie każdy ma czas i takie możliwości. Z wodą spokojnie. Czysta woda odwadnia bardziej niż nawadnia. Lepiej więc pić yerbę, wodę z wit. C, czy jakieś naturalne herbaty albo nawet kawę dobrze zaparzoną.

    OdpowiedzUsuń
  50. To jednak nie serwer. Jest jakiś błąd w linku, który podesłałeś i nie mogę wejść na Twój film.

    OdpowiedzUsuń
  51. Dziś zapowiada się również wegetariańsko. Omlet z wiórkami, cynamonem, kakao i przyprawą do piernika na maśle. Naturalnie kawa. Później dwa duże brokuły z masłem. Gdzieś pomiiędzy wpadnie może jakiś owoc. Po treningu jaja z warzywem. Na koniec orzechy i siemię. Aha, i oczywiście magnez. Tym razem wezmę go na noc. Podobno lepiej się wchłania. Gdzieś czytałem, że po treningu nawet warzywa nie są zalecane, tylko samo białko i tłuszcz. Chyba na HW. Ile w tym prawdy?

    OdpowiedzUsuń
  52. Nagram nowy w przyszłym tygodniu i podeślę.

    OdpowiedzUsuń
  53. Z tymi warzywami to zależy. Ile masz ogólnie posiłków i ile potrzebujesz warzyw, bo to też w dużej mierze indywidualna sprawa. Niby tak, po treningu głównie białko i tłuszcz, ale niektórym dobrze jednak zrobi dorzucenie do tego porcji jakichś zielonych warzyw.

    OdpowiedzUsuń
  54. Martwy 70-140, skok 10 kg
    Przenoszenie 20-36, skok 2 kg
    i żuraw
    i koniec pierwszego tygodnia
    Jutro ważenie. Myślę, że trochę zleciało. Widać, że brzuch już mniej wydęty przez małą podaż węgli.
    W przyszłym tygodniu dodawać więcej ciężaru do ćwiczeń?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Póki co robisz otwarte rampy, więc podnosisz tyle ile się da aż do nieudanej serii. Skoro np. doszedłeś w MC do 140kg to możesz na początku od 70Kg dodać od razu 20kg, a potem po 10kg. Im większy ciężar tym pod koniec mniejsze skoki. Czyli od 130 po 5 albo nawet jak masz możliwość po 2,5kg.

      Usuń
  55. Wyżej napisałeś o owocach. Mam rozumieć, że przechadzając się po sklepie, intuicyjnie organizm podpowie mi co wybrać? Czy bardziej chodzi o to, że danego dnia będę czuł, że brakuje mi jakiegoś mikro-makro elementu albo witamin i sięgnę po to i to?

    OdpowiedzUsuń
  56. To bardziej kwestia tego, że wiadomo, iż pewnych owoców nie lubisz a inne lubisz. Sam rzadko jem owoce, ale jak już to wolę banany czy kiwi. Natomiast nie jem, bo nie cierpię, jabłek czy gruszek. Za cytrusami też nie przepadam.
    W jakimś więc stopniu organizm podpowiada co Ci służy a co nie. Choć trzeba też obserwować reakcję na różne pokarmy i eliminować ewentualnie te, które nie służą, uczulają itd.

    OdpowiedzUsuń
  57. 70.4 wybiło. Waga 74 była orientacyjna, z pamięci. Dawno się nie ważyłem. Bf wyszedł 14.3, a mięśnie tylko 46%.Reszta parametrów mało ważna. Z tym, że takie wagi nie są miarodajne. Zaraz wlecą wiórki, pestki i siemię. Później kawa, kawał mięsa i warzywa(pomidor, ogórek-wiem, że nie powinno się łączyć). Magnez i orzechy na koniec. Mało objętościowo, ale dzien mało aktywny się szykuje. Na pewno więcej wody przyjmę dziś. Nie przypominam sobie sytuacji, by jakiś owoc mi nie smakował, także z wyborem nie będzie problemu.

    OdpowiedzUsuń
  58. A ile będzie trwał ten mikrocykl? Bo tak chyba należy nazwać ten plan.

    OdpowiedzUsuń
  59. Raczej mezocykl. Mikrocykl to jeden "tydzień" treningowy.
    Myślę, że dla rozpoznania jakieś 8 tygodni. Jak już przerobisz 6 tyg. to mi daj znać, bym zdążył ułożyć coś na kolejny etap.

    OdpowiedzUsuń
  60. Dwa dni pod rząd wzięty magnez na noc i jakość snu dużo gorsza...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To jest typowy objaw przy poważnych niedoborach. Zaczyna się brać magnez i pojawiają się problemy ze snem. Trzeba brać dalej i przeczekać aż się wyrówna.

      Usuń
    2. Jak brałem rano to było ok. Po zmianie na noc jest problem. A suplementuję dobre pół roku.

      Usuń
    3. To bierz rano, jeśli lepiej tak Ci służy. Ewentualnie pomyśl o oliwce magnezowej.

      Usuń
    4. Zostawię tak jak jest. Organizm musi się przestawić na tryb nocny.

      Usuń
  61. Jeszcze na dodatek z rana niespodzianka. Po jajecznicy i późniejszej kawie czuję, że żołądek szwankuje. Dziwne, bo dołożyłem tylko 3 sztuki więcej. A może to układ nerwowy, jakiś nerwoból. Fakt miniony tydzień był wymagający. Pilnowanie diety, treningu. Sporo spraw osobistych do załatwienia i robót działkowych. Ogóle wyczerpanie fizyczne, a przede wszystkim psychiczne. Ale nikt nie mówił, że będzie łatwo.

    OdpowiedzUsuń
  62. Chyba muszę dorzucić węgli. Ewidentny spadek mocy. Jakieś ziemniaki, nie kasza. A tarczyca chyba nie lubi zbyt niskich węgli.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Morsowanie zamiast węgli pomaga tarczycy. Więcej na blogu Dobropolskiego. Może za szybko przeszedłeś na tłuszcze z węgli, trzeba je stopniowo obcinać.

      Usuń
  63. Odpowiedzi
    1. To jest kwestia indywidualna. Ja stopniowo przechodziłem na LC, trzymałem dietę całkiem długo, a i tak regeneracja szwankowała. Mimo że spałem po 9 godzin dziennie, nie do końca byłem wyspany. Dodałem węgle i od razu było widać poprawę - 8 godzin snu w zupełności wystarczało i ogólnie w ciągu dnia miałem więcej energii.

      Więc sprawdź, co Tobie służy. Może rzeczywiście szybko te węgle obciąłeś, ale jeśli cały czas coś będzie nie tak, to polecam nie świrować i nie iść w zaparte, marnując przy tym czas, tylko spróbować zwiększyć węgle i obserwować. Nie wiem, ile teraz jesz, ale nawet jeśli do tych 70 g dodasz 100, to i tak nie będzie to dużo.

      Usuń
  64. To kwestia czasu, ja tez mialem "dump" po przejsciu z wegli, po adaptacji do low carb/keto osiagnalem swoje zyciowe maxy.

    OdpowiedzUsuń
  65. Dzisiaj skoki były różne, różniste:
    Przysiad 55-65-70-80-85-95
    Drążek 0-3-5-8
    Uginanie ramion ze sztangą 22-25-27-30-32-35

    Kolejnym posiłkiem było mięso na maśle klarowanym z ogórkiem kiszonym, później truskawki. Po treningu jaja na miękko. Przed snem siemię i magnez.

    OdpowiedzUsuń
  66. Lepiej jest stopniowo obcinać węgle i dodawać tłuszczu. Przy nagłej zmianie może dojść w okresie adaptacji do osłabienie. Zwykle trwa kilka tygodni, czasem dłużej. Ile obecnie miałeś ww na dobę?

    OdpowiedzUsuń
  67. To na razie podbij trochę. Tak do 150 gram. Pomierz sobie fałdy tłuszczowe, to będzie wiadomo jak organizm reaguje.

    OdpowiedzUsuń
  68. Podbiję. Jak będę czuł się ciężej, obetnę. Tymczasem jestem po posiłku z masłem, wiórkami i pestkami dyni oraz kawą. Kolejny to będzie pasta jajeczna ze śmietaną i szczypiorkiem. Po treningu też jaja, ale sadzone. Siemię i orzechy z magnezem przed snem.

    OdpowiedzUsuń
  69. Wyniki treningowe:
    Push press 33-38-43-47-50-55-59-69
    Wiosłowanie 63-68-74-78-86-94-99-104-110
    Rotatory 6

    OdpowiedzUsuń
  70. Na interwały za wcześnie czy można dołożyć?
    Jak na razie omlet z wiórkami na maśle i kawa. Później makaron jajeczny z truskawkami i śmietaną. Po treningu będą jaja, a przed snem orzechy z magnezem i siemię.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie ma sensu teraz wprowadzać interwałów. I tak z czasem w kolejnych planach będzie coraz ciężej. Wiele osób na początku uważa, że moje plany są za lekkie, by nagle w pewnym momencie stwierdzić, że chcę je wykończyć :)

      Usuń
  71. Przy przenoszeniu mebli starałem się złapać go w locie, bo wysmyknął mi się z rąk i efekt w wysłanym filmiku na poczcie. Tak jakby jakaś kość się przesunęła. O dziwo nie odczuwam bólu.

    OdpowiedzUsuń
  72. A mimo to trening wyszedł następujący:

    Hang power snatch 35
    Wyciskanie sztangielek 27
    Wspięcia na łydki 35

    Przy snatchu w końcu wyczaiłem o co chodzi. Filmik z T Nation pomógł. Po tym ćwiczeniu mocno czułem barki, to chyba okej?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, choć w takich ćwiczeniach za bardzo się nie skupiaj na czuciu konkretnych partii.

      Usuń
  73. Tak się zastanawiam czy do tych orzechów dorzucić białko na noc? Z orzechów to jednak roślinne a jajo czy odżywka białkowa np. izolat to zawsze jakiś bonus. Co sądzisz o aminokwasach?

    OdpowiedzUsuń
  74. Kilka dni temu była kolejna dyskusja o takich białkach. Od wielu lat ich skład jest coraz bardziej podejrzany, a tak naprawdę nigdy dobre nie były. Nie wszystko co w składzie jest podane na etykietach. I tak naprawdę takie białko jest czymś obcym dla organizmu. Lepiej dorzuć sobie przed snem jakieś mięso albo jajka.

    Aminokwasy to osoby i dość obszerny temat. Czasem się przydają w konkretnych celach terapeutycznych, ale tylko wtedy. Natomiast branie tak po prostu, bo trzeba - to wyrzucanie pieniędzy w błoto. Marketingowa ściema. Lepiej póki co skup się na witaminach.

    OdpowiedzUsuń
  75. Klatkę robiłem wczoraj na płaskiej, a mino to czuję jej górę. Hmmm... ciekawe. Po wiórkach z pestkami i masłem była kawa i... pączek(reset głowy). Później szukują się ziemniaki z kapustą i kiełbasą. Tradycyjnie już po treningu jaja i warzywo, a przed snem orzechy, siemię, magnez i też jajo.

    OdpowiedzUsuń
  76. Zauważyłem również, że po wczorajszym makaronie, że tak powiem zawartość odpadów zwiększyła się. Wcześniej praktycznie wylatywało mało i zużycie papieru niewielkie. Czy to świadczy o nieprzyswajalności produktów? Ciekaw jestem jak będzie po tym pączku :]

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Częściowo tak. Jest normalne, że jak więcej jesz to i więcej wydalasz, ale akurat produkty roślinne mają więcej elementów nieprzyswajalnych.

      Usuń
  77. Przysiad 60-67-72-78-88-92-97
    Podciąganie 0-3-5-8-10-11
    Modlitewnik 27

    Filmik wysłany. Spróbowałem jaj na surowo. Wcześniej sparzyłem. Zmieszałem je widelcem. Trochę dziwne uczucie, zwłaszcza to ciągnące się białko, trzeba się przyzwyczaić. Myślałem czy by śmietany nie dodać. Generalnie obawiać się salmonelli czy dalej próbować surowizny? Jaja od rolnika.

    OdpowiedzUsuń
  78. Co do salmonelli to wcale nie jest ona tak powszechna i samo sparzenie jaj powinno załatwić sprawę.
    Ale to tylko gdzieś słyszałem/czytałem.

    Ja jak piłem/jadłem surowe jaja to robiłem tak, że wrzucałem jedno jajko do kubka (najlepiej jakiś niski) i piłem jak shota, i potem kolejne rozbijałem, do kubka i shot.
    Jak dobrze pójdzie to nie poczujesz tego białka ciągnącego się jak glut :).

    OdpowiedzUsuń
  79. Nie ma szans na salmonelle. To jest przesąd. Salmonella jest w odchodach zwierzęcych a nie w środku jajek. Myjąc jajka i parząc je nie można się zarazić.
    Jak masz dostęp do dobrej śmietany to takie połączenie jest bardzo fajne.

    OdpowiedzUsuń
  80. Modlitewnik ok. Udało Ci się uniknąć klasycznego błędu, jaki w tym ćwiczeniu robi wiele ludzi :)

    OdpowiedzUsuń
  81. Przy modlitewniku klatka wypięta i ramię w szczytowym momencie nie przechodzi dalej niż do kąta prostego, bo traci się napięcie. Tak jestem nauczony. Trochę niewygodny ten modlitewnik i ręcę muszę ustawić węźiej, ze względu na szerokość ławki, ale bez przesady. Śmietanę kupuję od Ekołukty osiemnastkę. Są tłustsze np. Piątnica, ale z kolei dodają tam skrobię modyfikowaną(wprawdzie tylko 1% składu). Testowałem wszystkie produkty z tej Ekołukty i mam wrażenie, że w smaku niczym się nie różnią. Jaki z tego wniosek? Produkcja jest podobna w przypadku jogurtu, śmietany, jogurtu greckiego, tylko opakowanie inne i skład. Masło mają ok, to trzeba przyznać. Twaróg bez szału, maślanka to samo i zsiadłe mleko też. Widziałem w jednym programie jak wygląda produkcja takich nabiałów i oni po prostu dodają już wyprodukowane kultury bakterii fermentacji mlekowej. O tak dolewają do gara. Czy to jest naturalny proces, wątpię. Dziwne w ogóle, że na półkach nie ma już śmietan powyżej 30%. Pewnie przez lobby antytłuszczowe. Chyba trzeba szukać na wsi. A ile taka śmietana może być trzymana w lodówce?

    OdpowiedzUsuń
  82. Zapewne jest to świadome działanie. Tłuszcz jest ważny w procesie odżywiania mózgu. Jego braki pozwalają lepiej manipulować ludźmi :) Też dawno nie widziałem bardziej tłustych śmietan.
    Nie wiem ile dokładnie śmietana. Świeże mleko z mlekomatu wytrzymuje 2-3 dni w lodówce nim zaczyna kwaśnieć, więc śmietana pewnie też gdzieś tyle.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Śmietana dłużej postoi, jak i kwaśne mleko, ale z każdym dniem jest coraz bardziej intensywniejsza i kwaśniejsza :) taka prawdziwa od rolnika. Polecam ranozebrano.pl lub inne tego typu strony jak ktoś nie ma bazarku w okolicy z przysłowiowymi "babami z jajkami i mlekiem", ja zarówno wiejskie mleko jak i śmietanę mogę na swoim bazarku kupić, choć śmietana droga jest dość. 10 zł za 300 ml. To nie ceny sklepowe, ale smak i tłustość całkiem inna.

      Usuń
  83. Śmieszy mnie jak zerkam na ekobazarki a tam stałe % przy śmietanach 18,30. Wiadomo, że to ściema, bo od krów procentowa zawartość jest różna. A na pewno więcej niż 30% jest. Jeszcze co do jajek, to mają one białą osłonkę, błonkę i to pozwala, by żadne dziadostwo do środka się nie przedostało. Ta błonka ma pewną nazwę, lecz jej nie pamiętam.

    OdpowiedzUsuń
  84. Co do tej salmonelli to nie tak do końca, że nie ma szans, żeby się przedostała. Rzadko bo rzadko, ale czasami w tyłku kury nie wszystko pójdzie tak, jak należy i coś się może przedostać. Szczególnie dotyczy to jaj od kur z chowu klatkowego czy ściółkowego, które praktycznie nie mają normalnych warunków życia i taplają się we własnych odchodach, nie mówiąc o tym, że prawie się nie ruszają. Można to zauważyć porównując jajka od takich kur z 1 albo 0 czy takimi ze wsi. Dużo częściej są w nich różne plamki, zabarwienia czy czasami krew.

    OdpowiedzUsuń
  85. A co do wszelkiej maści nabiału, to zasada jest taka, że jeśli jest podana zawartość tłuszczu, to znaczy, że jest homogenizowany. Na tym polega tzw. standaryzacja. Najpierw oddziela się tłuszcz, homogenizuje go, a następnie z powrotem miesza z resztą. Wyjątek od tej zasady stanowi masło, które ciężko byłoby zrobić ze homogenizowanego tłuszczu, chociaż wcale nie jest to niemożlwe.

    OdpowiedzUsuń
  86. Podsumowanie dnia:

    Push press 37-41-46-50-53-55-61-66
    Dipy 0-6-11-16-21
    Power wymach 6-7-8-9-10-11-12-13-14-15

    Posiłki: jajecznica na maśle ze szczypiorkiem, kawa, ziemniaki ze śmietaną,jaja surowe, wiórki+pestki+orzechy+siemię+magnez.

    OdpowiedzUsuń
  87. Marku posiadam sprawdzone jaja od rolnika, nawet zaglądałem do kurnika, taķże bez obaw. Z racji, że jadam ich sporo muszę mieć tą pewność. Sklepowego już bym nie ruszył. A płacę 17 zł za 30 sztuk wersja XL. Oczywiście czasem i rabat się zdarzy, bo klient stały.

    OdpowiedzUsuń
  88. Tylko uważaj, by nie przesadzić z tymi jajkami i jedz zamiennie też jakieś mięso, bo można łatwo nabawić się nietolerancji. Niektórzy mogą jeść jajka bez ograniczeń, ale większość musi na to uważać.

    OdpowiedzUsuń
  89. Dzisiejsze posiłki to: wiórki kokosowe z masłem, orzechami, pestkami dyni, siemieniem lnianym, cynamonem, kakao i przyprawą do piernika; sałata z ogórkiem i szczypiorkiem; kawa; gołąbki; jajka na miękko; przed zaśnięciem zrobię pastę jajeczną i łyknę magnez. Trening to: Martwy ciąg 75-90-100-105-109-115-125-135-145; Przenoszenie grzbietowe 22-25-29-32-33-35-37 i Żuraw. Jutro ważenie i przerwa od jaj.

    OdpowiedzUsuń
  90. Waga wyższa, bo 71.8 kg. Pewnie przez większą ilość węgli. Ale nie widać tego po brzuchu. Jak na razie zjadłem resztki sałaty z masłem, orzechami, pestkami i siemieniem. Poźniej będzie kawa. Na obiad jakaś zupa, do tego wieprzowina z ziemniakami i surówką. Myślę, że domknę to serem białym(dawno nie jadłem) i magnezem.

    OdpowiedzUsuń
  91. Dotychczasowe posiłki: masło, wiórki kokosowe, siemię lniane, pestki dyni, orzechy włoskie, orzechy laskowe-banan, brzoskwinia-kotlety mielone z szynki z kapustą-ogórki kiszone. Po treningu będą jaja i magnez na noc.Przeglądam artykuły z HW i natrafiłem na stwierdzenie, że po treningu ilość spożywanego białka powinna wynieść tyle gram ile ważymy. W ten sposób u mnie przykładowo byłoby to 10 sztuk jaj.

    OdpowiedzUsuń
  92. A liczby treningowe:
    Przysiad 56-59-63-68-71-78-85-88
    Podciąganie 0-4-5-6
    Uginanie ramion 23-25-28-30-31-32

    OdpowiedzUsuń
  93. Obecnie bym aż tak nie obstawał przy tej ilości białka. Warto obserwować swój organizm, czy potrzebujesz więcej jedzenia czy raczej mniej. Niektórzy szybko rosną zwiększając białko, a innych może to blokować lub otłuszczać.

    OdpowiedzUsuń
  94. Dziś tak:
    Push press 35-40-43-47-50-52-56-60-63-67
    Wiosło 65-70-75-80-85-90-95-100-105-110
    Rotatory 7

    Co do posiłków: jajecznica ze szczypiorkiem na maśle-kawa-wiórki, orzechy, siemię, pestki dyni-kielbasa, sałata, ziemniaki-truskawki-surowe jaja-pasta jajeczna-magnez i jaja.

    OdpowiedzUsuń
  95. Od rana wiórki, masło, orzechy, pestki-kawa-śmietana-jaja, ogórki kiszone-jaja i magnez. Trzeba uzupełnić zapasy.
    Na treningu hang power snatch 36-wyciskanie sztangielek 28-wspięcia na palce 36.

    OdpowiedzUsuń
  96. A można gdzieś namierzyć dobrze opracowany atlas anatomiczny, gdzie wyjaśnione są funkcje mięśni, oczywiście po polsku?

    OdpowiedzUsuń
  97. Nigdzie nie spotkałem się z pełnym opracowaniem opisującym funkcje mięśni. Ani po polsku, ani po angielsku. Zwykle ograniczają się do jednej z funkcji, ignorując resztę. Lepiej wyszukiwać sobie opracowania na temat konkretnego mięśnia czy grupy, czytać i powoli składać to w całość. Ogólne atlasy są siłą rzeczy bardzo powierzchowne.

    OdpowiedzUsuń
  98. Trening przedmundialowy:
    Przysiad 62-65-70-74-79-85-88-92-98
    Podciąganie 0-4-5-6-7-8-9
    Modlitewnik 28

    Na talerzu zagościły dziś: masło,wiórki,orzechy(włoskie,laskowe,brazylijskie),pestki dyni-kawa-truskawki ze śmietaną,banan-jaja sadzone na oleju kokosowym i sałata. Będzie jeszcze pasta jajeczna i magnez.

    OdpowiedzUsuń
  99. Brazylijskie dobra opcja, ale drogie. Płaciłem 13 zł za 100 gramową paczkę, a są i za ponad 2 dychy. Raz na jakiś czas można.Nie wspomniałem wyżej o przenoszeniu. Wykonuję je ze sztangielką leżąc w poprzek ławki. Przy wyciskaniu na klatkę odczuwam spore DOMSy, utrzymują się kilka dni na górze i środku klatki. Ten tor równoległy daje dużo dobrego. Tak na logikę to przy wyciskaniu sztangi ramię i przedramię tworzą kąt prosty względem sztangi, więc przy sztangielkach musi być tak samo.A często widzi się schodzenie sztangielek i supinację w końcowej fazie. Jeszcze co do wody:skąd wynika zależność więcej węglowodanów, to więcej wody, a ich mniejsza ilość to tej wody mniej.

    OdpowiedzUsuń
  100. Brazylisjkie wychodzą drogo, ale wystarczy jeść 2-3 dziennie.
    Tylko, że w planie masz przenoszenie grzbietowe, które jest bardziej uniwersalne. Angażuje więcej jednostek motorycznych.
    Każdy gram węglowodanów wiąże ok. 2,7 grama wody w organizmie. Jeśli więc ograniczasz ww to i spada ilość wody.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A co w przypadku spożycia sporej ilości węglowodanów przy jednoczesnej małej podaży wody? Jak wówczas organizm zareaguje?

      Usuń
    2. Ograniczy wydalanie wody i podniesie ciśnienie krwi. To właśnie najczęstsza przyczyna nadciśnienia - zbyt duża podaż węglowodanów.

      Usuń
  101. A jak wykonać poprawnie technicznie to przenoszenie?

    OdpowiedzUsuń
  102. Tutaj (click) jest opis Stefana dot. przenoszeń ;)

    OdpowiedzUsuń
  103. Mi bardzo pomogl artykul Pumy:

    http://www.mnbbc.com/content.php/251-Biomechanika-w-praktyce-Przenoszenia

    Chociaz wiem, ze Stefan traktuje przenoszenie bardziej "ogolnorozwojowo" czyli nie zadne wczuwanie sie w motoryke i prace miesni. Ale mimo wszystko warto Pume poczytac bo ma pojecie.

    OdpowiedzUsuń
  104. Push press 38-43-48-53-58-63-68
    Poręcze 0-7-10-12-15-17-20-22
    Power wymach 7-9-11-13-15-17-19

    Od rana jajecznica na maśle ze szczypiorem i edamskim, kawa, truskawki, banan, sałata, brokuł, papryka, szynka, bukiet orzechów, pestki dyni, wiórki, siemię, jaja na surowo, magnez.

    OdpowiedzUsuń
  105. Na koniec tygodnia:
    Martwy 77-92-100-110-115-121-131-135-140-146
    Przenoszenie 23-25-28-30-32-33-34
    Żuraw
    Posiłki:
    Śmietana z wiórkami, orzechami, pestkami i siemieniem-kawa-ziemniaki i śmietana-ser żółty, ogórek kiszony-ser, magnez.

    OdpowiedzUsuń
  106. Brokuł z masłem na śniadanie to dobra opcja?
    Waga 72.7.
    Jak na razie wiórki, masło, orzechy, pestki, siemię i kawa. Potem indyk, ziemniaki, surówka i zupka. Pomidor ze śmietaną i cebulą na kolację oraz ser żółty i magnez przed snem.

    OdpowiedzUsuń
  107. Albo np. ze śmietaną. Węgle z warzyw nie powinny aż tak bardzo wpłynąć na insulinę jak to robią zboża i owoce? Myślałem żeby modlitewnik robić na wąskim chwycie a uginanie na szerszym i w dodatku grubszym gryfie. Obie głowy zostaną przepracowane.

    OdpowiedzUsuń
  108. Węgli z zielonych warzyw praktycznie nie musisz liczyć. Takich jak brokuły, sałata, kapusta itp. Takie śniadanie może być.
    Lepiej wyjdzie odwrotnie:
    - modlitewnik chwyt szeroko a łokcie bliżej siebie
    - uginanie w mirę wąski chwyt, gruby gryf to tu dobra opcja poprawi chwyt, ale siłą rzeczy ciężar będzie mniejszy.

    OdpowiedzUsuń
  109. Rano po akceptacji brokuł ze śmietaną i orzechami, pestkami dyni, siemieniem lnianym(miks blenderem)-kawa-kotlet z indyka, ziemniaki z koperkiem, sałata masłowa ze śmietaną-jaja sadzone-jaja surowe, magnez
    Trening:
    Przysiad:58-63-66-70-73-77-82-86-89
    Podciąganie 0-5-5.5-6-6.5
    Uginanie ramion 24-27-30-32

    Które części bicepsa atakuje modlitewnik szerokim chwytem a uginanie wąskim?

    OdpowiedzUsuń
  110. W pewnym uproszczeniu:
    - szeroki chwyt akcentuje głowę krótką
    - wąski długą.
    Modlitewnik ogólnie bardziej atakuje głowę krótką, więc takim układem tym bardziej ją poprawisz.

    OdpowiedzUsuń
  111. A dziś:
    Push press 36-40-45-48-50-55-59-64-68
    Wiosłowanie 66-70-75-81-87-92-96-102-107-111
    Rotatory 7.5

    Na śniadanie wiórki zmiksowane z masłem, orzechami, pestkami i siemieniem. Później kawa i trochę malin i wiśni. Na obiad indyk, ziemniaki, papryka. Po treningu jaja sadzone i szczypiorek. Przed snem jaja surowe i magnez

    OdpowiedzUsuń
  112. Hang power snatch 37
    Wyciskanie sztangielek 29
    Wspięcia na palce 37

    W menu znaczna ilość masła z brokułem, orzechami, pestkami i siemieniem, kawa, zupa warzywna, omlet na maśle, sparzone jaja, magnez.

    OdpowiedzUsuń
  113. Przysiad 63-69-75-80-83-89-94-99
    Podciąganie nachwyt 0-4.5-5.5-6.5-7.5-8.5-9.5
    Modlitewnik 29

    Rano jajecznica, później kawa, truskawki ze śmietaną, orzechy, siemię, wiórki, pestki, banan, jaja ze śmietaną,sałata, ser żółty, magnez

    OdpowiedzUsuń
  114. Push press 39-44-48-50-55-59-62-66-69
    Poręcze 0-8-11-14.5-17-20-23
    Power wymach 8-10-12-14-16-18-20

    Posiłki: wiórki z masłem, orzechami, siemieniem, pestkami dyni-kawa-wątróbka z ziemniakami i ogórkiem kiszonym-banan, salata masłowa-jaja sadzone z olejem kokosowym-jaja surowe, magnez

    OdpowiedzUsuń
  115. Podczas power wymachu leżąc przy ostatnich seriach, gdzie ciężar jest znaczny, odczuwam mocno kręgosłup. Lepiej będzie, gdy będę to ćwiczenie wykonywał stojąc.

    OdpowiedzUsuń
  116. Możesz też robić stoją w podporze jedną ręką i robić na zmianę jednorącz.

    OdpowiedzUsuń
  117. Martwy ciąg 78-93-103-111-117-122-132-142-147
    Przenoszenie grzbietowe 24-27-29-32-34-35
    Żuraw

    Rano brokuł z masłem, śmietaną, orzechami, pestkami i siemieniem, ziemniaki ze śmietaną, ser żółty, wiórki kokosowe, magnez.

    OdpowiedzUsuń
  118. Waga 71.5 i 0,5 cm mniej w pasie. Rano zjadłem to co wczoraj, zamiast brokuła wiorki. Później kawa. Kurczak będzie w towarzystwie ziemniaków i ogórka kiszonego. A na zakończenie pomidor z cebulą i śmietaną oraz ser żółty i magnez.

    OdpowiedzUsuń
  119. Trening wczorajszy przesunięty na dziś ze względu na załadunek opału na zimę do piwnicy :]
    Przysiad 54-65-70-75-77-80-83-87-90
    Drążek 0-6-6.5-7-7.5
    Uginanie ramion stojąc 25-27-28-30-32-33

    A rano jajecznica, później kawa, naleśniki i śmietana, jaja sadzone, ogórki kiszone, wiórki kokosowe, siemię lniane, pestki dyni, magnez. Wczoraj omlet, kawa, zupa pieczarkowa, mielony indyk, sałata masłowa ze śmietaną, ziemniaki, pomidor ze śmietaną i cebulą, siemię, orzechy, pestki, jaja "kogel-mogel", magnez.

    Jutro trening rano i wieczorem.

    OdpowiedzUsuń
  120. Wyniki z dziś:
    Push press 37-41-46-50-53-56-60-65-69
    Wiosłowanie 67-71-77-80-85-90-95-100-105-109-112
    Rotatory 8

    Hang power snatch 38
    Wyciskanie sztangielek 30
    Wspięcia na palce 38

    A posiłki: masło z orzechami, wiórkami, pestkami i siemieniem, kawa, gołąbki, jaja sadzone, brokuł, jaja surowe, magnez.

    OdpowiedzUsuń
  121. Przysiad 64-70-75-80-85-90-95-100
    Podciąganie 0-5-6-7-8-9-10
    Modlitewnik 30

    Rano jajka na maśle, później kawa, ziemniaki z kiełbasą, jaja sadzone i szczypiorek, orzechy włoskie, laskowe, brazylijskie, pestki dyni, siemię lniane, jaja surowe, magnez.

    OdpowiedzUsuń
  122. Dziś:
    Push press 40-45-50-55-60-65-70
    Dipy 0-9-12-15-18-21-24
    Power wymach 9-11-12-13-15-16-17

    A ponadto wiórki z masłem w towarzystwie orzechów włoskich, laskowych, brazylijskich, pestek dyni, zupa fasolowa, jajecznica ze szczypiorkiem na maśle klarowanym z masłem oraz cebulą, siemię lniane, magnez, surowe jaja parzone przed snem.

    OdpowiedzUsuń
  123. Dziś:
    Martwy ciąg 79-89-99-109-119-129-139-144-148
    Przenoszenie 25-27-29-31-33-34-36
    Żuraw

    Rano brokuł z wiórkami, orzechami, pestkami dyni. Później kawa, banan, jaja, siemię lniane, magnez.

    Jakiś czas nie będę miał dostępu do siłowni. Zostaje drążek. W jaki sposób ćwiczyć na nim na utrzymanie formy?

    OdpowiedzUsuń
  124. Wszystkiego drążkiem nie załatwisz. Możesz na nim robić coś w rodzaju smarowania gwintów. Do tego weź jakiś sprzęt domowy, np. krzesło i rób z nim przysiady trzymając to krzesło nad głową. Jak masz dwa stabilne krzesło to i dipsy da się na nich robić. To już razem całkiem niezły zestaw.

    OdpowiedzUsuń
  125. Drążka jednak nie ma. Mam w posiadaniu power bandy. Co można nimi zdziałać?

    OdpowiedzUsuń
  126. Na Twoim etapie raczej niewiele. Możesz je gdzieś zaczepić i robić wiosłowania, możesz robić takie jakby wyciskania zaczepiwszy je o stopy. Możesz rozciągać w różnych pozycjach itd.
    Problem w tym, że podejrzewam, że będziesz musiał robić sporo powtórzeń, by miało to jakiś odczuwalny sens.

    OdpowiedzUsuń
  127. Jeszcze zależy ile ta przerwa ma trwać, bo jeśli np. tydzień to nie ma co kombinować tylko sobie odpocznij w tym czasie.

    OdpowiedzUsuń
  128. To nie ma co kombinować. Po prostu odpocznij.

    OdpowiedzUsuń
  129. Dawno nie postowałem, a tu...12 tygodni z planem minęło. Myślę, że mogę przejść do kolejnego etapu.

    OdpowiedzUsuń
  130. Ok, spróbujemy popracować nad siłą i dynamikę. Tylko musisz trochę poczekać nim powstanie nowy plan. Na razie jedź jeszcze wg starego. Zawsze warto się przypomnieć trochę wcześniej.

    OdpowiedzUsuń
  131. d1. przysiad 10 serii x 3
    podciąganie 5 serii x 3
    rotacja A + B 4 serie x 5

    d2. snatch 5 serii x 2
    dipsy 8 serii x 2
    modlitewnik 5 serii x 5

    d3. MC 8 serii x 2
    OHP 8 serii x 3
    przenoszenie tricepsowe 10 serii x 2

    d4. clean 5 serii x 2
    push press 10 serii x 3
    power wymach w opadzie 8 serii x 3

    d5. przysiad 8 serii x 2
    podciąganie 6 serii x 2
    przenoszenie grzbietowe 8 serii x 3

    d6. MC chwytem snatchowym 10 serii x 1
    żuraw 4 serie x 3
    wyciskanie z brzucha podchwytem na szerokość barków 10 serii x 2

    d7. wolne

    Uwagi
    1. W każdym ćwiczeniu zrób najpierw kilka serii rampujących dla rozgrzewki.
    2. Przerwy między seriami 1 minuta.
    3. Z ciężarem spokojnie. Ustal sobie mniej więcej takie na 85% możliwości w danym zakresie powtórzeń. Jak pójdzie lekko to następnym razem zwiększ. Jak bardzo ciężko to powtórz. W ćwiczeniach olimpijskich nawet dużo mniej. Tak na początek 50-60% i skup się na dynamice.
    4. Tempo wszędzie dynamiczne dynamicznie z wyjątkiem: MC, rotacji, żurawia, podciągania i dispów. W tych ćwiczeniach obie fazy po 2-3 s. W przysiadach nieco zwolnij w fazie negatywnej, a pozytywna dynamicznie.
    5. Zrób dokładne pomiary obwodów i fałd tłuszczowych. Trzeba sprawdzić jak taki trening działa u Ciebie na masę jak i na kompozycję ciała, choć oczywiście głównym celem jest teraz siła, to może się okazać, że przyrost masy też będzie dość duży.

    OdpowiedzUsuń
  132. 1. Snatch to to samo co hang power snatch?
    2. OHP to wyciskanie sztangi stojąc?
    3. Przenoszenie tricepsowe ze sztangielką a grzbietowe ze sztangą?
    4. Jak wykonać clean?
    5 Podciąganie na przemian wąski neutral i nachwyt szerokość barków?
    6. Jak wygląda chwyt snatchowy?
    7. Wyciskanie z brzucha... to ćwiczenie kompletnie nic mi nie mówi

    OdpowiedzUsuń
  133. Ad 7 - jak wpiszesz w yt, wycisk z brzucha podchwytem to pierwszy mój filmik się wyślwietla :) skup się na pracy tricepsem, szczególnie na dole. Wyciskasz pionowo w górę, nie po łuku. Super ćwiczenie na triceps.
    https://www.youtube.com/results?search_query=wycisk+z+brzucha+podchwytem

    OdpowiedzUsuń
  134. 1. https://www.youtube.com/watch?v=UBc5N_-xdqo
    2. Tak

    OdpowiedzUsuń
  135. 3. http://hormonwzrostu.edu.pl/opis-cwiczen/przenoszenia/
    4. https://exrx.net/WeightExercises/OlympicLifts/Clean
    5. Może tak być.
    6. Szeroki - tak samo jak przy snatchu.

    OdpowiedzUsuń
  136. Po bardzo długiej przerwie dzień 1:
    Przysiad 50 kg
    Podciąganie wąski neutral bez obciążenia
    Rotatory 4 kg

    OdpowiedzUsuń