Dość
często można spotkać się z opinią, że to estrogenny
odpowiedzialne są za odkładanie się tkanki tłuszczowej.
Szczególnie u kobiet. Pozornie wszystko się zgadza. Jednak głębsza
analiza pokazuje, że nie do końca tak jest! Jak zawsze diabeł tkwi
w szczegółach.
To
w pewnym uproszczeniu właśnie estrogeny sprawiają, że szczupła
nastolatka przeobraża się w kobietę. Jej ciało zaokrągla się
tworząc określone kształty i krzywizny, które tak przyciągają
męskie oko. Bowiem to nie modelka będzie zawsze miała największe
powodzenie. Wygłodzone patykowate stworzenie wylansowane prze
homoseksualnych projektantów mody (pragnących upodobnić dziewczyny
do chłopców), bynajmniej nie jest obiektem męskich westchnień. Od
lat wmawia nam się co innego, ale cóż! Wystarczy poczytać
komentarze pod zdjęciami modelek, by przekonać się, że większość
mężczyzn jednak zwieść się nie dała.
Jasne,
że piękna kobieta powinna być a miarę szczupła, ale to nie
znaczy, że wychudzona. Estrogeny pośrednio są odpowiedzialne za
metabolizm tłuszczów u kobiet. Ich nadmiar powoduje tycie, ale
spadek również. Przykładem może być tu menopauza. Różnica,
znowu w pewnym uproszczeniu, polega na umiejscowieniu się
odklejającej się tkanki tłuszczowej. Ta wynikająca z nadmiaru
opisywanych hormonów koncentruje się poniżej tali - na biodrach i
udach. Natomiast ta z niedoboru zaczyna bardziej odkładać się na
brzuchu podobnie jak u mężczyzn pod wpływem spadku testosteronu.
Wprawdzie
u kobiet estrogeny są produkowane głównie w jajnikach, to jednak
część puli pochodzi właśnie z tkanki tłuszczowej. Gdy poziom
tej tkanki zbytnio spadnie zaczynają się kłopoty. Spadek libido u
pań to tylko szczyt góry lodowej. Tak więc pogarsza się synteza
białek, jak i wapnia. Mamy więc gorszy stan kości i ogólne
osłabienie. W skrajnych przypadkach dochodzi też do maskulinizacji
sylwetki. Na koniec nie pozostaje to bez wpływu na pracę nadnerczy
i wydzielanie kortyzolu oraz adrenaliny.
Temat
jest szeroki, dlatego tu tylko sygnalizuję pewne sprawy. Tak jak w
przypadku testosteronu, tak i estrogenów - niekorzystny jest
nadmiar, jak i niedobór. Dotyczy to obu płci, lecz w innych
zupełnie proporcjach. Dla przykładu podam jeszcze i to, że większy
poziom estrogenów u kobiet sprawia, że częściej mają problemy z
tarczycą. Jeśli do tego dojdą tabletki antykoncepcyjne, to
nieszczęście gotowe.
Tak
czy inaczej tkanka tłuszczowa nie powinna być ani za duża, ani za
mała. Ile powinno jej być procentowo u każdej z płci i jak
utrzymać optymalny dla siebie poziom? O tym już niebawem, jeśli
tylko dam radę się wyrobić czasowo...
Witam,
OdpowiedzUsuńjestem juz na diecie tluszczowej dluzszy czas (1,5 roku).Raz spozywam wiecej tluszczu raz mniej w kazdym razie napewno dieta uboga jest w ww.W poczatkowym okresie waga poszla szybko w dol , w tej chwili walcze ze stagnacja i nie wiem jakie jeszcze dzialania moge podjac w celu obnizenia bf.Dodam ze trenuje na silowni ok 4 x w tyg i realizuje aeroby.Mozesz cos podpowiedziec Stefanie ?
Napisz jak ćwiczysz i co jesz dokładnie :)
OdpowiedzUsuńCwiczenia wykonuje raczej standardowe, oczywiscie znajduja sie wsrod nich takie podstawy jak przysiady i martwy.Robie krótkie przerwy co pozwala mi sie zmeczyc.po treningu 15 min biezni lub rowerka.Dzisiaj zaczalem cwiczenia typu crossfit.Jezeli chodzi o odzywianie to podam przykladowe menu.
OdpowiedzUsuńSniadanie 7.00 :jajecznica 5 jajek + warzywa
Obiad 12.00:mieso (rozne rodzaje) + warzywa
kolacja 17.00: to samo co na obiad
trening 19.00
20.00 : 3 jajka
21.30 mieso + ew.warzywa
gdzieniegdzie w ciagu dnia wrzuce jablko lub 2 , chrupie tez orzechy
Napisz DOKŁADNIE jak jesz.Na czym smażysz jakie tłuszcze jesz. Jaki masz szczegółowy trening,wzrost,wagę,wymiary, czy ze zdrowiem ok i jak wyglądało to wczesniej. Z tego linka skorzystaj. http://calcoolator.pl/zawartosc_tkanki_tluszczowej_metoda_7pkt.html
OdpowiedzUsuńZ czasem BF zmniejsza się wolniej niż na początku. Napisz to co podał cooler, ale oprócz tego jaki masz aktualnie poziom BF, najlepiej podaj poszczególne fałdy tłuszczowe.
OdpowiedzUsuńPo co Ci te aeroby? Tylko pogarszasz sprawę. I jeszcze jedno - ćwiczysz na bieżni mechanicznej? Za 10 lat będziesz miał kolana do wymiany. Tego chcesz?