środa, 10 stycznia 2018

Styczniowa dyskusja

202 komentarze:

  1. To ja może zacznę od swoich uwag odnośnie łokcia golfisty, jako że mam w tej sprawie trochę nieprzyjemnych doświadczeń :)
    Przede wszystkim ważna jest diagnoza. Objawy to jedno, ale warto zrobić USG, żeby sprawdzić, czy w stawie pojawiły się zwapnienia. Dopiero wtedy mówi się o łokciu golfisty. Kiedy kilka lat temu miałem podobną przypadłość, pomógł miesiąc przerwy i później powolny powrót do treningów, zaczynając od lekkich ćwiczeń na ściskaczu i wiosłowania samą sztangą.
    Jeżeli problem leży gdzie indziej, na przykład, tak jak u mnie, może być to zapalenie ścięgna, potrzebne jest inne podejście. W moim przypadku pomogły ostatecznie zastrzyki sterydowe podane po wcześniejszej kuracji hormonem wzrostu z osocza. Mam nadzieję, że pomogły, bo objawy przeszły tak naprawdę kilka dni temu, a wcześniej ta kontuzja miała tendencję do nawrotów.

    Krótko mówiąc, musisz znaleźć dobrego ortopedę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za info ja objawy mam ale wydaje mi się, że może to być jakaś kwestia przeciążeniowa bo praktycznie w 2-3 tygodnie pojawiły się objawy stąd przypuszczenie, że to przez przenoszenie tricepsowe. Mam nadzieję, że to nie będzie łokieć golfisty.

      Usuń
  2. Gdy chce się zresetować od czystej diety, lepiej zjeść frytki, pizzę czy słodycze?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dużo zależy od tego co dokładnie będziesz jadł.
      Frytki np. na oleju kokosowym, czy syfie rzepakowym.
      Pizza z normalnym porządnym serem czy produktem seropodobnym, który obecnie podaje się w większości pizzeri. Z jakiej mąki itd.
      Słodycze - też mogą być o bardzo różnym składzie.
      Tak więc odpowiedź nie jest wcale taka prosta :)

      Usuń
  3. Ciekawa sprawa z tym oddechem. Słyszałem o manewrze Valsavy, ale nigdy nie stosowałem. Stefan nigdy nie zalecałeś wstrzymywania oddechu, tak więc warto stosować ten manewr czy nie? Zakładam, że mogłoby to mieć zastosowanie przy przysiadzie i MC? Oczywistym jest, że nie ma zastosowania przy wolnym tempie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wkleję tu jeszcze raz to co tam dałem jako odpowiedź:
      Tyle tylko, że nie każdemu to posłuży dla zdrowia. Na pewno do podniesienia większych ciężarów. Natomiast przy wolnym tempie już może być niebezpieczne.

      Usuń
    2. Ja też się spotkałem, że w dłuższej perspektywie może doprowadzić do problemów z krążeniem. Myślę, że jak nie jest się mega siłaczem pobijającym rekordy to nie ma potrzeby stosować.

      Usuń
    3. Nie bardzo rozumiem. Bez momentu Walsawy przepona nie stabilizuje kręgksłupa. Niezależnie od ciężaru, lepsza stabilizacja kręgksłupa = więcej siły i bezpieczeństwa. Bez Walsawy kręgksłup zwija się jak układanka

      Usuń
    4. Można wytworzyć tłocznię brzuszną i jednocześnie oddychać przeponowo, stabilizacja jest i tlen jest. Valsalva przy dużych ciężarach i krótkich seriach.

      Usuń
  4. Witam
    Czy ktoś zna tą książkę i może coś o niej napisać? :)

    http://www.ksiazki-medyczne.eu/badz-sprawny-jak-lampart.html?source=googleps&gclid=Cj0KCQiAkNfSBRCSARIsAL-u3X9xdci7r-PR8m9g_x-jGcJ6OSjTBn-LKEBre6WMwRYgdHqhZwajL3waAjA7EALw_wcB

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. było
      Stefan2 września 2016 10:36

      Książka jest dość dobra, choć ma kilka wpadek. Powiedzmy, że na jakieś 90% ok.

      Usuń
  5. Pytanie o parzenie w kawiarce. Czy jak jedna partia się już zrobi i przeleje, to robiąc drugą koniecznie trzeba wsypać do sitka świeżą kawę, czy można drugi raz "zalać" wykorzystaną już kawę?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Spróbuj, ale nie wiem czy to będzie bardziej kawa czy bardziej siuśki :) poza tym kawa "zalewajka" jest niezdrowa, bo jakieś tam niebezpieczne związki się wydzielają z zamoczonej kawy, więc jak będziesz parzyć mokrą kawę to pewnie te właśnie substancje będziesz pić.

      Usuń
    2. Zdecydowanie wyjdą siuśki i to dość mało smaczne :) Nie warto.

      Usuń
  6. Cześć Stefan. Czy jeżeli robiąc wspięcia na palce na łydki, wolnym tempem (4-5s), nie czuję żadnego pieczenia, to o czym to może świadczyć? Dobrze, czy źle? I nie ma znaczenia, czy robię 5 powtórzeń, czy 15. Nieraz w ostatnich seriach mam już dowalony taki ciężar, że ledwo go podnoszę, a łydki i tak nie palą. Ostatnia seria jest mniej więcej serią 8-9tą. Natomiast, jak robię szybkim tempem ( 1s podnoszenia i 3s opuszczania), to tak przy 15 powtórzeniu zaczynają już palić, nawet bez żadnego obciążenia. Sztanga oczywiście na barkach.

    OdpowiedzUsuń
  7. To, że pieką o niczym do końca nie świadczy. Zresztą - jeśli chcesz naprawdę w miarę szybko rozbudować łydki to musisz często zmieniać zakresy jak i tempo. To są silne mięśni o dużej gęstości włókien i szybko się przyzwyczajają do danego rodzaju pracy. Być może to pieczenie świadczy o tym, że akurat masz tam więcej szybkokurczliwych niż większość, ale to i tak nie zmienia tego co napisałem powyżej.

    OdpowiedzUsuń
  8. W markecie znalalazłem płatki drożdżowe nieaktywne. W składzie mają mąkę pszenną. Brać?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Lepiej poszukaj takich bez mąki.

      Usuń
    2. https://targroch.pl/pl/zdrowa-zywnosc/204-platki-drozdzowe-.html

      Usuń
  9. Temat nie został skończony, więc tutaj wklejam jej treść:


    Już drugi raz mam ten przypadek. Otóż po serii przysiadów miewam ból głowy tuż nad czołem, który utrzymuje się ok. 30 minut. Gdy przykucnę albo pochylę się, nasila się. Wcześniej nie miałem tego problemu. Przerwy między seriami robię dość krótkie, ok 1. min i dokładam ciężar, tak, by ostatnia była wymagająca.



    Jak u Ciebie z ciśnieniem? Jak z oddychaniem w czasie ćwiczenia?



    Odkąd pamiętam zawsze było poniżej 120. Przy schodzeniu w dół wdech nosem, powrót wydech ustami.



    Warto dokładnie się przebadać pod kątem układu krążenia. Może być jeszcze tak, że jesteś meteopatą a na to póki co nie ma lekarstwa.



    Z badaniem do kardiologa? Z tej mapy wynika, że niekorzystne ->http://www.pogodynka.pl/biometeo/prognoza. Dziwne, że wcześniej nie miałem żadnych objawów.

    Gdy pisałem ten post również odczuwałem ten ból. Może to być nerwoból lub migrena?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Możliwe, jeśli chodzi o migrenę. Czasami trudno dojść przyczyn takiego bólu. Nerwoból objawia się raczej inaczej. Musisz obserwować z czym to ma związek:
      - z ciężkim lub częstym treningiem
      - z tym co jesz
      - z pogodą
      - z poważnym stresem w ciągu ostatnich trzech dni.

      Usuń
    2. -wzmożone napięcie mięśni w obrębie szyi.

      Usuń
  10. Czy mieszanka orzechów laskowych, orzechów brazylijskich, pestek z dyni i sera żółtego to dobry pomysł na posiłek po treningu?

    OdpowiedzUsuń
  11. U mnie znowu temat kawiarki na tapecie. Ile najlepiej wsypywać kawy do sitka, jest jakaś konkretna ilość optymalna? Czy po prostu im mniej tym wyjdzie słabsza i analogicznie w drugą stronę? Dodam, że mam rozmiar 3tz.

    OdpowiedzUsuń
  12. Im mniej nasypiesz, tym kawa będzie słabsza. Dużo zależy od rodzaju kawy. Sam ma tzw. szóstkę i czasem sypię pół sitka, a czasem dwie trzecie. Raczej nigdy nie pełne, bo to już zwykle jest za mocna, ale są tacy co i taką wypiją. Przy czym osoby nie przyzwyczajone, jak i podam taką nawet słabszą niż ja piję, to zwykle twierdzą, że o wiele za mocna :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak za dużo nasypiesz to będzie się wolniej parzyć, bo wolniej przepływa woda przez sitko. Bedzie mocniejsza ale i kwaśniejsza niestety. Jak stawiasz na smak to syp mniej. Jeśli sam mielisz, to nie za drobno, będzie lepsza. Wręcz ma być jak drobny piasek, nie zmielona na pył. I nie ubijaj kawy, ma być luźna. Za małe ciśnienia są do ubijania. Sporo jest blogów baristów i kawiarkach, poczytaj sobie.

      Usuń
  13. Tu akurat mam nieco inne doświadczenia:
    - dobra kawa nawet mocna kwaśna nie będzie, jeśli jest kwaśna to wina kawy
    - długo robiłem wg tych zaleceń, o których piszesz, ale lata doświadczeń nieco zmodyfikowały moje metody
    - ubijam raczej kawę w sitko, choć bez przesady, ale jednak nie powinna być za luźna
    - zmielona raczej drobno, może nie na pył ale jednak, zbyt grubo mielona nie daje z siebie odpowiednio dużo, np. drobno zmielona lavazza z puszki wychodzi mi dużo lepiej niż mielona młynkiem, choć ten młynek ustawiłem na jak najdrobniej się da.
    - rzecz w tym, że częściej wtedy trzeba rozbierać cały dzbanek i czyścić też to sitko z pod uszczelki
    - moim zdaniem wszystko rozbija się o szybkość parzenia, naprawdę warto postawić na małym ogniu, dłużej to trwa, ale wychodzi znacznie lepiej.

    OdpowiedzUsuń
  14. Z tym ubijaniem chodzi mi o to, by ją uklepać łyżeczką.

    OdpowiedzUsuń
  15. Pewnie zależy też od kawiarki bo w aluminiowej miałem inne ciśnienia (chyba większe) i drobna kawa wychodziła smaczna, zaparzała się szybciej (samo przelewanie się kawy do zbiorniczka) a w stalowej inne i ta sama kawa, tak samo zmielona wychodziła już np kwaśniejsza bo była wg mnie za drobno zmielona (ewentualnie za dużo nasypane w stosunku do ciśnienia) i parzyła się za długo. Mam kawiarkę stalową bialetti, jedna z lepszych firm podobno. Stara aluminiowa jest u teściów i parzę w niej też kawę, mam porównanie, że smak bywa inny. Pamiętajcie, że zbiornik na kawę jest rozgrzany i jeśli kawa się za wolno parzy, to potrafi się ona tam gotować wręcz, a to też zmienia smak.

    Kto co lubi, trzeba metodą prób i błędów wypracować sobie własne procedury :)

    OdpowiedzUsuń
  16. To fakt. Trzeba eksperymentalnie dostosować wszystko pod swój gust i posiadany sprzęt.

    OdpowiedzUsuń
  17. Czy zna ktoś szynkę, kiełbasę lub boczek bez konserwantów, zapychaczy, wzmacniaczy smaku, stabilizatorów, emulgatorów, barwników, dostępną w markecie i paczkowaną?



    Czym uzupełniać potas podczas redukcji, bo owoce typu banan czy kiwi odpadają?



    Czy organizm ma tak zwany set point, czyli poziom BF i wagę, z którą czuje się dobrze i tym samym ciężej tę barierę przekroczyć?



    Czy przy redukcji należy mierzyć wyłącznie pas, wagę i poziom BF czy również inne partie w celu pełnego obrazu?



    Czy taki schemat na zrzucenie tkanki tłuszczowej jest odpowiedni? 4x tygodniowo siłownia(ćwiczenia złote)+ 1x bieg ok. 30-40 min(budowa kondycji pod interwały)+ 1x interwały.



    Z czego wynika obecna spora liczba urodzeń dzieci z wadami? Wiek rodziców, jakość pożywienia, wody, powietrza?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Potas - ziemniaki. Z góry dodam, że jeśli bawisz się typowy układ masa na prosiaka, a potem nagła redukcja na niskich ww, to nigdy bez farmakologii naprawdę dobrze wyglądać nie będziesz. To jest kłamstwo fundowane w kolorowych gazetach i tzw. kulturystycznych forach.

      Istnieje pewien poziom BF, na którym zwykle się staje, czasem jest optymalny czasem nie.

      Nie ma czegoś takiego jak schemat na zrzucenie tkanki tłuszczowej. W każdym razie nie polega to na robieniu coraz więcej. Nawet możesz uzyskać efekt odwrotny jak zbytnio podbijesz kortyzol. Dużo zależy od aktualnego poziomu wytrenowania. Kluczem jest dieta i na początek poczytaj FAQ o diecie.

      Dzieci z wadami - tu już sam sobie odpowiedziałeś. Wiek rodziców przy tym nie jest aż tak istotny, a bardziej ich styl życia i odżywiania. Do tego dochodzi szczepienie czy różne leki, które mogą uszkadzać geny co wychodzi czasem dopiero w kolejnych pokoleniach

      Usuń
  18. Jakie ćwiczenia umożliwiają ładne wycięcie mięśni skośnych brzucha w tzw V-cut?
    Ćwiczę głównie podstawowe ćwiczenia, tłuszcz na dole brzucha jest na tyle niski że ładnie widać kratę ale zupełnie nie widoczne są dolne skośne, mimo że skóra tam jest cienka jak pergamin :/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Najlepsze według mnie ćwiczenie na skośne, to spacer farmera.

      Usuń
    2. Żeby było je widać, trzeba je rozbudować. Ciężkie siady, ciężkie MC, wspomniany spacer farmera, mogą też być ciężkie marsze z plecakiem - to jest podstawa.

      Usuń
  19. Czy chleb gryczany może znaleźć się w codziennej diecie?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może, o ile będzie dodatkiem, a nie fundamentem diety. Oczywiście wliczony w zapotrzebowanie na węgle.

      Usuń
  20. A żytni na zakwasie?

    OdpowiedzUsuń
  21. Jestem zarażony wirusem opryszczki, która pojawia się na ustach lub nosie od czasu do czasu. Modlę się by ktoś wynalazł na to dziadostwo jakiś lek.. Przez okres ostatnich dwóch lat, opryszczka praktycznie mnie nie atakowała. Ale od początku grudnia miałem ją już z 6 razy. Co chwilę się przylepia. Normalnie idzie oszaleć. Czy ktoś ma z tym jakieś doświadczenia? Pewnie stres i osłabiona odporność jej pomaga, ale nie wiem jak z tym walczyć oprócz technik relaksacji i zwiększonych dawek wit. C. Prosiłbym o jakieś informacje.

    OdpowiedzUsuń
  22. Musisz też znaleźć jakieś dobre witaminy z grupy B. Więcej pestek z dyni. Więcej orzechów.

    OdpowiedzUsuń
  23. Stefan, jak to jest z receptorami androgenowymi u mężczyzny. Wyczytałem, że można mieć wysoki poziom testosteronu we krwi, ale jak jest mało receptorów, lub coś tam jest zaburzone w tych receptorach, to testosteron nie zostanie wykorzystany, tak jak być powinien. Prawda to?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Częściowo tak, choć to nie musi co końca być prawda.
      - receptory mogą być zapchane tzn. straciły częściowo swoją wrażliwość.
      - brak równowagi np. za mało estrogenów co paradoksalnie powoduje też spadki libido i inne problemy.

      Usuń
    2. A czy wiesz może Stefan coś więcej na ten temat, lub możesz polecić jakieś opracowania, książki, materiały, artykuły? Co może powodować zapchanie receptorów, jakie mogą być objawy i jak w takim przypadku sobie radzić, leczyć się? Kiedyś tutaj pisałem, że czuję się za przeproszeniem jak ciota i staram się znaleźć przyczynę tego. Sprawdzam wszelkie poszlaki-wskazówki. Zainteresowało mnie też, to co napisał tutaj jeden użytkownik ( nie pamiętam który) na temat libido. Mianowicie napisał, że wysokie libido może być spowodowane nadmierną ilością stresu, a stresu u mnie w życiu nie brakuje. Staram się dopasować puzzle do całej układanki. Szukam korelacji. Jak coś wiesz Stefan na ten temat, lub inni użytkownicy, to prosił bym o podzielenie się wiedzą na ten temat.

      Usuń
    3. Konkretnych książek nie jestem w stanie teraz podać. To co wiem, co udało mi się ustalić, to raczej zbiór puzzli przez lata układanych z różnych obserwacji czy też wyciąganych z lektury takich czy innych publikacji. Często wiele lat temu i to zamkniętych baz naukowych, więc nie da rady po prostu tego podlinkować.
      To co jest istotne to związek stresu z równowagą kortyzolu i testosteronu. Te same receptory odpowiadają za komunikację z oboma tymi hormonami. Wysoki poziom stresu to też wysoki poziom kortyzolu. Wtedy testosteron nie ma już gdzie się "przyczepić", bo kortyzol blokuje receptory. Paradoksalnie na pewnym etapie oba te hormony, a dokładniej pewne ich rodzaje, działają podobnie. Wysoki kortyzol może podbić libido. Problem w tym, że tylko na krótką metę. Jeśli potem jego wysoki poziom się utrzymuje, to libido spada. Kortyzol też mobilizuje organizm do większego wysiłku, ale w przeciwieństwie do testosteronu nie działa anabolicznie, a tylko przeciwzapalnie. Te zależności są dość złożone i tutaj siłą rzeczy upraszczam.
      Dajmy na to idziesz na trening. Poszło bardzo dobrze, wzrasta poziom testo, poszło źle - podbijasz kortyzol. Rzecz jasna, tak naprawdę wzrasta poziom obu, ale chodzi o ten, który będzie dominował. To dotyczy całego życia. Pozytywne doświadczenie podbija bardziej testosteron, a negatywne kortyzol. Potem wchodzą w grę zależności z insuliną, z estrogenami, z całą gamą hormonów wydzielanych przez jelita oraz neuroprzekaźników.
      Kolejny aspekt to cała gama spraw związanych z dietą. Z ilością makro i mikroskładników. Tyle w sumie można tu stwierdzić w krótkim komentarzu.

      Usuń
  24. Czy miałby ktoś filmy do poprawnie wykonanych wioseł, push pressa i przenoszenia klatkowego? Dziekuje

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na temat wiosła jest sporo w dzienniku Usika, PP na exrx.

      Usuń
    2. Masz u mnie filmiki z wiosła i uwagi Stefana. Mi to nie idzie, przerzucam się na wiosło jednorącz :)
      PP i przenoszenie klatkowe też masz u mnie filmiki, potwierdzone przez Stefana że są w miarę ok.
      Ctrl+F i szukaj w obu częściach ;) PP w pierwszej, przenoszenie w drugiej.

      Usuń
  25. Co do opryszki - można jakiś czas brać lizynę - zmniejsza prawdopodobieństwo nawrotu.

    OdpowiedzUsuń
  26. Temat odporności, mogę wam sprzedać bardzooo... stary przepis na miksturę podnoszącą odporność, a więc tak, potrzeba:

    2 jajka (najlepiej ekologiczne)
    4 cytryny (najlepiej ekologiczne)
    miód
    wódka (generalnie lepiej nie przekraczać 50% alkoholu)

    Jajka myjemy, sparzamy (po polaniu wrzątkiem zmniejszymy przyswajalność wielu wrzątkiem - co kto lubi), cytryny obieramy i mielimy w malakserze, ma wyjść wodnista papka, przelewamy je do miski, wkładamy do cytryn całe jajka (nie obrane!), całość wkładamy do lodówki na 4 dni - od czasu do czasu obracamy jajka (skorupka zmięknie).

    Po upływie 4 dni - jajka i cytrynę wrzucamy do malaksera, dodajemy trochę miodu, dolewamy wódkę (mniej więcej 1/4 całości) - miksujemy wszystko starannie.

    Będzie trochę przy piciu zgrzytać w zębach - nie przejmujemy się (pijemy do dwóch kieliszków dziennie).

    W ten sposób mamy pełen zestaw fosfolipidów (w jajkach jest wszystko, to produkt prawie doskonały), mamy najlepiej przyswajalny węglan wapnia - masę minerałów, no i mamy trochę witaminy C z cytryn - czyli kompleks. Wódka jest konserwantem i nadaje też smaku całości :)

    Przepis pochodzi od najlepszego szpeca od jaj w Polsce - on o jajkach wie wszystko.

    OdpowiedzUsuń
  27. Czy orzechy należy moczyć przed spożyciem w celu pozbycia się kwasu fitynowego?  Bo raczej większość tego związku znajduje się w łupinie. Poza tym należałoby to robić partiami, gdyż te namaczone pozostawione na dłużej zaczną pleśnieć. Szkoda zachodu. Mam rację?



    Czy można łączyć źródła pokarmów? Dla przykładu węglowodanów(kasza gryczana i jaglana), białek(wieprzowina i wołowina) oraz tłuszczy(olej kokosowy, masło) w jednym posiłku?



    Ile w tym prawdy, że wieprzowina jest bardziej przyswajalna dla człowieka niż drób i wołowina?



    Czy pieczarki są dobrym źródłem cynku?



    Załóżmy, że doszliśmy do niskiego poziomu tkanki tłuszczowej. Ogarnęliśmy dietę, trening ustabilizowaliśmy hormony. Ogólnie mamy dużo znajomość i kontrolę organizmu. Czy w takiej sytuacji bieganie tak dla relaksu, wyciszenia od codziennych bodźców, kilka razy w tygodniu, będzie właściwe dla organizmu?



    Jakie skutki może przynieść jednoczesne zjadanie większej ilości pokarmu i bieganie?



    Jak powinna wyglądać rozgrzewka przed treningiem siłowym, biegowym? Czy w przypadku siłowego należy wykonywać serie nierobocze z niedużym ciężarem przed tymi roboczymi, jeżeli ćwiczymy w rampie i tak czy siak te pierwsze właśnie są na niedużych ciężarach?











    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Orzechy - podobna tak, ale osobiście nie moczę.
      Łączenie pokarmów - można, raczej nie należy z niczym łączyć owoców.
      Rodzaje mięsa - niezbyt. Osobiście raczej unikam obecnie drobiu, bo jest najgorszy. Wołowina jest dużo lepsza, ale wieprzowina też ujdzie.
      Pieczarki - tak sobie. Za dużo go tam nie ma.
      Bieganie - tak, jeśli to nie będzie bieganie na maksa. Raczej nawet lekko z 2-3 razy w tygodniu.
      W każdym ćwiczeniu należy zrobić przynajmniej 1-2 lekkie serie na początek,chyba, że jest to ćwiczenie naprawdę lekkim obciążeniem. Co do reszty zagadnień związanych z rozgrzewką, to jakiś czas temu pisałem artykuł na ten temat.

      Usuń
    2. Świnia pochodzi od dzika(idealne mięso). Więc wieprzowina nie powinna być wyżej niż wołowina, potem indyk, kurczak? Biorąc pod uwagę, że mamy dostęp do mięsa od rolnika. A jak jest z tą jakością? Które zwierzę karmione jest największą ilością "syfu" ?

      Usuń
  28. Czy power wymach wykonuje się głównie by rozwniąć tył barku?

    OdpowiedzUsuń
  29. 1. Z czego wynika ból dołu pleców następnego dnia po bieganiu?



    2. Czy szczepionki rzeczywiście są skuteczne?



    3. Czy pojawiające się białe ślady pod paznokciami świadczą o braku witamin?



    4. Jak powinna wyglądać obecnie piramida żywieniowa?



    5. 1 % tkanki tłuszczowej mniej to ile kg mniej na wadze? Czy jest możliwe takie wyliczenie?



    6. Czy zna ktoś powiązania koncernów farmaceutycznych i spożywczych z ludźmi biznesu, politykami, organizacjami? W dokumencie What The Health dobrze zostało to zobrazowane na przykładzie Stanów Zjednoczonych. A jak jest u nas?



    7. Przy regularnych, ciężkich treningach, jak często stosować masaż, rozciąganie?



    8.Czy do osiągnięcia świetnej sylwetki rzeczywiście wystarczą poręcze, drążek i wolny ciężar +czysta dieta i odpowiedni sen? Bez całej tej otoczki w postaci:

    widowiskowych treningów z taśmami, ketlami, workami, linami, piłkami, cross

    maszyn

    suplementów

    rolowań



    Krótko mówiąc czy jednak w pewnych sytuacjach należy spróbować coś dodać, jeżeli jesteśmy amatorami, nie bijemy rekordów, nie startujemy w zawodach?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. 6. Czytaj Marylin Ferguson "The Aquarius Conspiracy". Może to kiedyś piracko przetłumaczę..

      Usuń
    2. Pytania są bardzo ogólnikowe, więc siłą rzeczy odpowiedzi też takie będą.
      1. Mogą być DOMSy, może z wady postawy czy też złej techniki biegania.
      2. Skutecznie niszczą zdrowie.
      3. Mogą, ale niekoniecznie. Istnieje też dużo innych możliwych przyczyn.
      4. FAQ dieta.
      5. Nie, chyba nie słuchałeś w szkole jak była mowa o procentach.
      6. Jak myślisz? Skoro ciągle wprowadza się nowe szczepionki, nie słucha argumentów na temat możliwych powikłań, wręcz zwalcza wszelkie głosy sprzeciwu, to ludzie z kolejnych rządów robią to z dobrego serca? Dla naszego dobra?
      7. Zależy jaki masaż, jakie rozciąganie, jakie kto ma potrzeby i możliwości.
      8. Oczywiście, że z czasem trzeba wprowadzić pewne dodatki. Tak dla wyrównania dysbalansu, rehabilitacji, jak i np. ze względów psychologicznych. Jeśli jednak rośniesz równo, nie czujesz się znużony, to nie musisz nic dodawać.

      Usuń
    3. Reda - jakbyś przetłumaczył to podeślij. Mogę spróbować podjąć się redakcji i korekty. Wprawdzie publikować tego nie możemy, ale pośród znajomych mailami można się podzielić :)

      Usuń
    4. @Logos
      Rozumiem, że chodziło o "Aquarian Conspiracy: Personal and Social Transformation in the 1980's"?
      Zabieram sie własnie z czytanie dzięki za info.

      Usuń
    5. Chętnie dołączę do grona tłumaczy poproszę wersje ENG na t28@poczta.onet.pl

      Usuń
    6. Całości opublikować nie można, ale obszerne streszczenie już tak. Jakby co, mogę się podjąć, żeby takie napisać. Poza tym można spróbować skontaktować się z autorką i poprosić o pozwolenie na publikację. Poza klikalnością na stronie korzyści nikt z tego czerpać nie będzie :)

      Usuń
  30. Czy na lekko odstające łopatki konieczny jest trening na grubość pleców?

    OdpowiedzUsuń
  31. Przede wszystkim konieczny jest ogólny trening na plecy, być może też rehab, ale to już zależy na ile sprawa jest poważna. Czasem samo rozciąganie lub wiosła rzecz załatwią.

    OdpowiedzUsuń
  32. Cześć, mam pytanie co do techniki wykonywania wykroków.
    Jak nisko schodzimy podczas wykonywania wykroku? Czy kolano nogi, która zostaje może dotykać podłogi? Czy wykroczna noga powinna mieć kąt prosty w kolanie podczas zatrzymania?

    OdpowiedzUsuń
  33. Dużo zależy tak od rodzaju wykroków, jak i proporcji ciała danej osoby. Dobrze jeśli kąt jest nieco większy niż prosty. Dotknięcie kolanem też daje pewne korzyści, w sensie mniejszej szansy na kontuzję, ale znosi częściowo napięcie mięśniowe.

    OdpowiedzUsuń
  34. Jak poradzić sobie z chrapaniem?
    Jaki wpływ na zdrowie ma picie mìęty oraz cykorii?

    OdpowiedzUsuń
  35. Kiedyś kulturyści stosowali środki dopingujące, a nie było widać u nich wydętych brzuchów. Co innego teraz. Wynika to ze stosowania innych środków czy ich ilości? A może jedno i drugie?

    OdpowiedzUsuń
  36. Czemu służy morsowanie?
    Z czego wynika brak poważniejszych wyników polskich ciężarowców?

    OdpowiedzUsuń
  37. Zauważyłem, że jak nie dojem podczas dnia (dostarczę mniejszą ilość białka lub za wcześnie zjem ostatni posiłek), to najzwyczajniej podczas snu ślinię poduszkę. Na jakiej zasadzie to działa? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ciekawa sprawa. Enzymy zawarte w ślinie biorą udział w trawieniu, więc jeśli zjesz mniej, a organizm jest przyzwyczajony do wydzielania większej ilości, to zostaje nadmiar :)

      Usuń
    2. Albo śnią Ci się jakieś łakocie :)

      Usuń
  38. Te wszystkie pytania od Anonimowego to pisze jedna osoba? Jeszcze jest takie coś jak google... :)
    Duże brzuchy u kulturystów - nattyornot.com. Chodzi głównie o to że kiedyś był tylko teść, a teraz całe mikstury insuliny, hormonu wzrostu i teścia

    Morsowanie - dobropolski.com (blog)

    A wyniki polskich ciężarówców - za mało sterydów biorą :) przecież po latach zostają medalistami, jak wszystkich pozostałych uwalą, to z 8 miejsca na 2 awansują. Było tak ostatnio a propos igrzysk w Pekinie.

    OdpowiedzUsuń
  39. Ta strona nattyornot ciekawa. Wspomagam się tłumaczeniem googla, choć nie wszystko dobrze tłumaczy. Chyba, że ktoś już przetłumaczył a ja się męczę?

    OdpowiedzUsuń
  40. Witam,

    Śledzę Twoje blogi Stefanie od kilku lat, kawał dobrej roboty!

    Chyba tutaj poraz pierwszy spotkałem się z problematyką uzależnienia od cukru, zostałem uświadomiony jak toksyczna jest to substancja.
    Więc uważam, że tutaj powinienem zacząć moje poszukiwania.

    Piszę pracę licencjacką. Chcę by tematyka dotyczyła uzależnienia od cukru. Jestem na psychologii, więc powinienem się skupić bardziej na aspekcie psychologicznym. Aczkolwiek "profilaktyka" to też dietetyka. Tutaj pojawia się prośba do Was, czy możecie wskazać, polecić jakąś literaturę/badania w tej tematyce?

    Jeśli ktokolwiek miałby chęci wesprzeć mnie w tym temacie to zostawię kontakt @: lukasz0491@wp.pl

    Pozdrawiam, Łukasz

    OdpowiedzUsuń
  41. A propo czy zbyt niski poziom cukru we krwi może być szkodliwy dla zdrowia?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A da się? Wątroba reguluje to i zapewnia optymalny poziom cukru.

      Usuń
    2. Może być nawet śmiertelny dla zdrowia :) jest coś takiego jak hipoglikemia.

      Usuń
    3. miałem na myśli cukier, ten dodawany

      Usuń
    4. Hipoglikemia faktycznie jest niebezpieczna. Zdarza się u osób na diecie wysoko węglowodanowej, które nagle zostaną bez posiłku na kilka godzin i np. jeszcze po większym wysiłku. Może pojawić się u cukrzyków, wreszcie zawsze, gdy naprawdę długo nic się nie je.

      Usuń
    5. Łukasz - chodzi o cukier taki biały kryształ, czy wszystkie jego formy jak np. fruktoza? Albo może ogólnie o nadmiar węglowodanów?
      Publikacje i badania oczywiście są, chyba nawet coś gdzieś było na temat wpływu na psychikę. Muszę poszukać, to może sobie przypomnę. Na pewno łatwiej o książki ogólnie na temat węglowodanów, jak choćby Daviesa, czy Taubesa.
      Pytanie, czy taka praca przejdzie tam gdzie studiujesz?
      Zob. też tu http://nowadebata.pl/2011/10/23/gorzki-posmak-cukru/ - tam masz odniesienia do literatury na temat.

      Usuń
    6. Przyznam, że poszukiwania nie są łatwe. Nie spotkałem się z żadnym opracowaniem po polsku. Nie licząc książek rodem autorstwa p. Krzysia Ibisza. Rozszerzyłem poszukiwania ogólnie o "nadmiar cukrów" i jego negatywny wpływ na ludzką psyche. Mam kilka ciekawych badań. W sobotę skonsultuje się z promotorem czy ilość materiału i jakość jest odpowiednia do podjęcia tematu o cukrach.

      Czy jest coś godnego polecenia z piśmiennictwa związanego z oddziaływaniem ww na psychikę?


      Usuń
  42. Stefanie, jest jakaś orientacyjna pora do której najlepiej spożywać tłuszcz i węglowodany? Bo ostatni posiłek najlepiej żeby był białkowy, prawda?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie do końca. Białko z tłuszczem na noc będzie ok. Węglowodany najlepiej jeść gdzieś w środku dnia, czyli ani nie całkiem rano, ani tuż przed snem.

      Usuń
  43. Czy ktoś wie w jaki sposób sprawdzić równowagę statyczną w stawie kolanowym. Ból występuje przy pociągnięciu rzepki w kierunku do głowy i przy każdym rodzaju przysiadu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zależy o jakie sprawdzenie dokładnie chodzi. Czy tylko prostą wzrokową ocenę balansu mięśniowego, czy też coś takiego: https://www.google.pl/url?sa=t&rct=j&q=&esrc=s&source=web&cd=8&ved=0ahUKEwiT8a3u1OPYAhWIjCwKHVzzCg4QFgg6MAc&url=http%3A%2F%2Fyadda.icm.edu.pl%2Fbaztech%2Fdownload%2Fimport%2Fcontents%2FBPB2-0037-0015-httpwww_actawm_pb_edu_plvol4no1stepniewski.pdf&usg=AOvVaw0nG95r4NqcLD9Kryn6anMv

      Usuń
  44. Ponawiam pytania, bo zginęły w gąszczu innych:



    Świnia pochodzi od dzika(idealne mięso). Więc wieprzowina nie powinna być wyżej niż wołowina, potem indyk, kurczak? Biorąc pod uwagę, że mamy dostęp do mięsa od rolnika. A jak jest z tą jakością? Które zwierzę karmione jest największą ilością "syfu"?



    Jak poradzić sobie z chrapaniem?



    Jaki wpływ na zdrowie ma picie mìęty oraz cykorii?



    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zadajesz pytania bez szerszego kontekstu, gdy nie wiadomo o co naprawdę chodzi. Nie jestem też zobowiązany na wszytko i to od razu odpowiadać.
      Co to ma do rzeczy, że świnia pochodzi od dzika? Każde udomowione zwierzę pochodzi od jakiegoś dzikiego. Co to ma tutaj do rzeczy? O drobiu już wyraźnie pisałem, że to obecnie najgorszy rodzaj mięsa.
      O chrapaniu już była kilka dni temu.
      Zdrowie czyje? Kobiety czy mężczyzny? W jakiej sytuacji? To wcale nie jest takie proste.
      Chcesz sensownych odpowiedzi - zadawaj sensowne pytania a nie wrzucaj listę w stylu trzylatka.

      Usuń
  45. Tym razem na tapecie "hypnagogiczne szarpnięcia". Zauważyłem u siebie, że podczas zasypiania (już na skraju zaśnięcia) mocno szarpie moim ciałem - taki jeden zryw. Nie byłoby chyba w tym nic dziwnego, ale czasem aż budzi to moją dziewczynę. Na co może wpływać, że owo szarpnięcie jest takie intensywne?

    OdpowiedzUsuń
  46. Spotkałem się z czymś takim, ale więcej niż tu jest napisane nie wiem: http://materacekolo.eu/blog/co-jest-przyczyna-naglych-szarpniec-i-skurczy-podczas-zasypiania.html

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja to mam tylko jak zasypiam bardzo zmęczony po ciężkim dniu - dużo pracy/stresu itd.

      Usuń
  47. Kiedyś czytałem, że to pozostałość po dawnych czasach gdy człowiek zasypiał gdzieś w jaskini czy nawet na drzewie i zasypiając miał taki zryw obronny w razie niebezpieczeństwa. Nie wieme w tym bajki ale to były dla człowieka czasy pełne stresu wiec kto wie.

    OdpowiedzUsuń
  48. U mnie również zdarza się to, gdy jestem zmęczony, zazwyczaj gdy usilnie staram się nie zasnąć - np. ucząc się przed snem. Mam wrażenie, że to wina płytkiego snu w trakcie którego nie jest nałożona "klatka" na nasze ciało. Zaczyna mi się śnić ruch który jednocześnie wykonywany jest przez ciało.

    OdpowiedzUsuń
  49. Czy słyszeliście negatywne opinie na temat kwasu l-askorbinowego z firmy Stanlab?
    Mianowicie dotarły do mnie informacje,że sprowadzany jest z Chin i otrzymywany jest z kukurydzy gmo.. Co o tym myślicie?

    OdpowiedzUsuń
  50. Oczywiście, że jest sprowadzany z Chin. Tylko nie popadajmy w paranoję. Większość tego co masz w domu jest tak naprawdę produkowana w Chinach albo Korei. Wiem jedno. Ta witamina na tyle spektakularnie poprawiła mój stan zdrowia, jak i wielu osób, które znam.
    Boisz się? Nie kupuj i już. Nawet zaczynam żałować, że ją tak rozpropagowałem, bo przez to zdrożała :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Podzielam twoje zdanie.. Ja mam z firmy Biomus i ta również jest z Chin.Spełnia swoje zadanie i o to chodzi. Witamina C z kukurydzy... Coś podejrzane.

      Usuń
    2. Witamina C jest z kukurydzy, poczytajcie sobie. Proces pozyskiwania jest skompikowany ;) ale tak jak Stefan pisze, działa więc warto brać.

      A co do ceny, Stefan nie martw się, to nie Twoja wina :) miałem to już jakiś czas temu napisać. Nowy kolega z pracy mi opowiadał, że kupował Wit C do produkcji w poprzedniej firmie (służy jako naturalny konserwant). W pewnym momencie zdrożała ona o 100% bo w Chinach były 3 fabryki, ale decyzją rządu jedna się przezbroiła na produkcję czegoś innego (tak tam jest, gospodarka centralnie planowana) i zmniejszyła się podaż na rynku, co oczywiście spowodowało wzrost ceny.

      Usuń
    3. Dokładnie tak, cały proces jest bardzo złożony. To trochę tak jak z witaminą K2 pozyskiwaną z fermentowanej soi. Czym innym jedzenie soi, a czym innym taka przeróbka i fermentacja.

      Trochę mnie pocieszyłeś, bo już się zacząłem zastanawiać czy inne rzeczy, które polecałem też niedługo nie pójdą w górę :) Człowiek zawsze ma o sobie i swoim wpływie na świat zbyt duże mniemanie.

      Usuń
    4. Ja też promowałem wit. C, ale generalnie stała się ona bardzo popularna, wiele osób z tego korzysta, sam spotkałem takie osoby na siłce i przy innych okazjach. Widziałem u mnie w mieście również na wystawie sklepowej reklamę odn. zastrzyków z wit. C. Info o tych fabrykach porządkuje naszą wiedzę, bo tak samo myślałem, że to kwestia popytu.
      O tym, że jest z Chin wiedziałem od dawna. Z tego co kiedyś czytałem, jakby nie była z Chin byłaby znacznie droższa. Ważne, że działa, ja biorę codziennie od ponad 3 lat.

      Usuń
  51. Marek, cytując Ciebie z początku tej dyskusji:
    "Jeżeli problem leży gdzie indziej, na przykład, tak jak u mnie, może być to zapalenie ścięgna, potrzebne jest inne podejście. W moim przypadku pomogły ostatecznie zastrzyki sterydowe podane po wcześniejszej kuracji hormonem wzrostu z osocza. Mam nadzieję, że pomogły, bo objawy przeszły tak naprawdę kilka dni temu, a wcześniej ta kontuzja miała tendencję do nawrotów. "

    Czy możesz napisać coś więcej o tym? Jak to działa, jak się nazywa dokładnie ta metoda (aby w google poszukać), gdzie robiłeś i jakie są koszty? Bo nie wierzę, że na NFZ takie rzeczy robią :) wciąż mam problem z nadgarstkiem, ścięgno przy kości grochowatej i staw DRUJ wciąż mnie bolą (lekko bo lekko, ale stan zapalny się utrzymuje od pół roku i nie chce zniknąć pomimo rehabilitacji, kuracji peptydami BPC-157 i innych zabiegów). Chyba bez jakieś poważniejszej kuracji tego nie wyleczę. Dziękuję z góry za pomoc.

    OdpowiedzUsuń
  52. Testował ktoś? Do tej pory próbowałem ich masło i ser żółty i zdecydowanie spoko.

    https://www.auchandirect.pl/auchan-warszawa/pl/piatnica-mleko-ekologiczne-3-5-tluszczu/p-94301308?fromCategory=true#product-desc-0



    https://www.auchandirect.pl/auchan-warszawa/pl/ekolukta-smietana-eko-18-/p-94501171?fromCategory=true#product-desc-1



    https://www.auchandirect.pl/auchan-warszawa/pl/ekolukta-twarog-poltlusty-eko/p-94503992?fromCategory=true#product-desc-1



    https://www.auchandirect.pl/auchan-warszawa/pl/ekolukta-jogurt-eko-typ-grecki-naturalny/p-94503453?fromCategory=true#product-desc-1

    OdpowiedzUsuń
  53. Podroby na tapecie. Czy warto korzystać ze wszystkich w swojej diecie? Pytanie w sumie głównie o nerki i płuca. Bo akurat zdobyłem dostęp do wołowych/jagnięcych ozorów, nerek, płuc, serc także muszę się upewnić nad czym warto się najbardziej pochylić. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Najlepiej różnicować i jeść wszystkie po kolei. Tylko nerki trzeba dobrze wyczyścić. Sam robię to tak, że rozcinam, w miarę możliwości wycinam kanaliki. Potem gotuję kilkanaście minut, by wyparzyć wszelkie nieczystości, a dopiero potem kroję i robię z tego gulasz. Wychodzi bardzo tanie. Płuca też są jak najbardziej ok.

      Usuń
  54. Nie chcę cie Stefan męczyć, ponieważ już się ciebie o to pytałem, ale chciałem wkleić link do tego tematu, abyś powiedział co sądzisz :http://slawomirambroziak.pl/forum/index.php?topic=3442.0

    Podejrzewam to u siebie i szukam wyjścia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W tym może coś być, ale jest tam jeden istotny błąd. Nie chodzi o witaminę K a witaminę K2, co pan Ambroziak jako biochemik z wykształcenia powinien wiedzieć.
      Jeśli nie masz problemów z kasą, to możesz zainwestować w ADEK od Zięby, zacząć od 1 tabletki i jak nie będzie negatywnych objawów po tygodniu zwiększyć do 2 tabletek, a potem nawet do 3.
      Drugie tańsze rozwiązanie, które sam stosują obecnie, to sklep dla koni :)

      Usuń
    2. Możesz coś Stefan powiedzieć więcej o tym sklepie dla koni? Zaciekawiłeś mnie. :)

      Usuń
    3. Kupuję tam witaminę D3+K2 oraz betacaroten. Problem w tym, że nie mają dobrej witaminy E, ale te dwa suple sobie chwalę. Wychodzi dużo taniej i są w miarę czyste. Tylko trzeba jeść do posiłku z tłuszczem.
      https://podkowalinypl.shoper.pl/

      Usuń
    4. D3 i K2 MK-7 kupuje przez internet. D3 mam Swansona, a K2 mam taką: https://sklepnaszezdrowie.pl/pl/p/WITAMINA-K2-MK-7-120-TABLETEK-100-mcg-MTS/2190
      Myślisz Stefan, że lata picia alkoholu za młodu, w dość dużych ( jak nie ogromnych) ilościach, jak, na tak młody organizm, mogło spowodować, że popierdzieliłem sobie coś w hormonach i teraz sie czuję, jak sie czuję? Ogólnie to piłem od 15 roku życia, tak do 25 prawie codziennie i potem troszkę przerwy, ale nie na długo. Potem tak picie co tydzień mniej wiecej ( do utraty przytomności zawsze) i tak dobrnąłem do 39 roku zycia. Nie pije już, albo dopiero 2,5 roku i czuję się fatalnie. Jak nie facet, ale nie w sensie, że jak kobieta, tylko że mało męski. Jak mały chłopiec. Jak ciota. Mało też jem. Rano kawa, potem do pracy do godz. 16 i o 17 jestem w domu, a o 18 zaczynam coś tam jeść. Myślisz, że to też może odbijać się na moim samopoczuciu? Jak byłem na diecie 2g B 2gT i 100g WW przez około pół roku, to czułem się tak samo. Naprawdę i na poważnie zaczynam się zastanawiać nad kuracją sterydową, bo chcę sie w końcu poczuć jak mężczyzna. Chcę się czuć męski, a nie jak ciota.

      Usuń
    5. Jeśli tak to faktycznie było, to jasne, że mogło ostro namieszać. Tak w hormonach, jak i neuroprzekaźnikach. Jedno z drugim jest zresztą mocno powiązane.
      Sterydy pomogą dorywczo. Tzn. jak będziesz brał, to może będzie lepiej. Z czasem będą potrzebne coraz większe dawki, a skutki uboczne też będą coraz większe. Musisz zadbać o dietę i o mikroelementy w większych dawkach. Cudów nie będzie z dnia na dzień. Jak tyle lat niszczyłeś sobie zdrowie, to nie odwrócisz tego w miesiąc czy nawet dwa.
      Być może do tego kozieradka, dobra L-karnityna i L-arginina, ale to diety nie zastąpi.

      Usuń
    6. Czyli Stefan jaką dietę byś zalecił, jeżeli chodzi o makro? Czytałem Hormon Wzrostu i czytam Dziedzictwo Sandowa i wiem, co polecasz ogólnie, ale czy w moim przypadku zalecenia będą takie same, czy może, z racji tego, jak sobie organizm wyniszczałem, mogą być jakieś inne? Może więcej białka, może więcej WW? A może mniej? Czy picie Yerby to dobry pomysł? Jakieś witaminy kupić? B-complex może? Wiem, że ciężko tak wyrokować na odległość, ale dzięki Stefan, że odpisujesz i starasz się pomóc.

      Usuń
    7. Zalecenia tak jak u wszystkich, choć na początek może nieco mniej białka i tłuszczu, tak z 1,5. Nie wiem czy ćwiczysz, czy nie.
      Yerba jak najbardziej. Co do witamin B to z tym jest kłopot, bo polskie apteki nic dobrego nie oferują. Możesz kupić płatki drożdżowe i sypać do posiłków. Dużo zielonych warzyw, ale wszelkie krzyżowe powinny być choć przez chwilę gotowane lub podsmażone.

      Usuń
    8. Ćwiczę na siłowni bez efektów. Miałem rozpisywane plany z szybkim tempem, wolnym tempem itd. Bez rezultatów. Diety takie, srakie itd. Mięśnie nie rosną i koniec. Suchelec jestem. Tłuszcz mi sie nawet nie odkłada. W ogóle ciężko mi nabrać masy jakiejkolwiek. Eh. Żyć się nie chce. Mimo wszystko dzięki Stefan jeszcze raz.

      Usuń
  55. Usik, leczyłem się u dr Marka Libury. Bardzo dobry i, co najważniejsze, niesamowicie zapalony ortopeda. Większość leczenia wbrew pozorom miałem w ramach NFZ, ale zastrzyki z hormonem wzrostu z osocza i falę uderzeniową miałem robioną w Krakowie na ulicy Krowoderskiej. Nazywa się to bodajze M+ albo jakoś podobnie. Jakbyś był zainteresowany to pisz, to Ci podam szczegóły :)
    Inna sprawa, że tak to reklamuje, a tak naprawde to, czy udało się moją rękę wyleczyć okaże się dopiero za parę tygodni, jak już na serio wrócę do treningów, ale póki co bardzo powoli zaczynam ją wdrażać.

    OdpowiedzUsuń
  56. A co do metody to nazywa się kompetentny i konkretny ortopeda. Zastrzyki sterydowe powinny tak naprawdę stanowić standardowe leczenie w przypadku, kiedy inne środki przeciwzapalne nie dają rezultatu. Trochę inaczej jest chyba w przypadku zwapnień, ale ktoś kompetentniejszy ode mnie musiałby się na ten temat wypowiedzieć. W moim przypadku chodziło o nawracające zapalenie ścięgna. Tak czy siak bardzo ważna jest diagnostyka. Jeśli masz możliwość, a usg nic nie wykaże, warto zrobić rezonans magnetyczny, żeby sprawdzić, co się tam dokładnie dzieje.

    OdpowiedzUsuń
  57. Marek, jestem bardzo zainteresowany ale muszę znaleźć coś w Warszawie, Kraków trochę za daleko dla mnie :) i coś tu chyba umknęło: "A co do metody to nazywa się kompetentny i konkretny ortopeda"., bo coś dziwnie się ta metoda nazywa :) co do zastrzyków sterydowych uważasz, że to rzeczywiście leczy przyczyny czy tylko zmniejsza objawy (stan zapalny i ból, ale przyczyna istnieje dalej?)

    Miałem zastrzyk ze sterydu (kortyzol) i bardzo źle się po tym czułem. Nie wiem też jaki wpływ ma to na masę mięśniową - dużo jej nie mam i nie chciałbym tracić tego co wypracowałem. Będę miał na dniach wyniki rezonansu, pójdę z tym do lekarza i chciałbym iść właśnie w zabieg PRP (domyślam się, że to właśnie miałeś, podanie czynników wzrostu pozyskanych z krwi do zmienionego chorobowo miejsca) raczej niż operacja - bo boję się takiej diagnozy.

    OdpowiedzUsuń
  58. Czasem sterydy pomagają w takich sytuacjach, ale akurat kortyzol bardziej szkodzi niż pomaga.

    OdpowiedzUsuń
  59. Ciekawe zestawienie co pomaga na co:

    Bóle głowy:
    - bóle (Witamina B5, Witamina C, Witamina PP, Chrom, Potas, Kwas Foliowy)
    - migreny (Miedź)
    - zawroty (Witamina PP)


    Dziąsła:
    - krwawienie (Witamina C)
    - osłabione, wrażliwe dziąsła (Witamina A)


    Jama ustna:
    - obrzmienie lub pękanie błony śluzowej jamy ustnej (Witamina B2)
    - pleśniawki (Witamina B2)
    - stany zapalne ust (Witamina B12)
    - wysuszenie i przebarwienie błon śluzowych (Witamina H)
    - zajady jamy ustnej (Witamina B2)
    - zapalenie czerwieni warg, języka lub błon śluzowych (Witamina B2)
    - zapalenie błony śluzowej jamy ustnej (języka, kącików warg) (Witamina B6)

    OdpowiedzUsuń
  60. Paznokcie:
    - kruche, wolno rosnące paznokcie z podłużnym bruzdowaniem (Witamina A)
    - łamliwe paznokcie (Cynk, Selen)


    Skóra:
    - bladość skóry (Witamina C, Selen)
    - choroby skórne (Cynk)
    - dermatitis (Witamina B6)
    - fałdy skórne (Cynk)
    - kurze łapka (Cynk)
    - łojotok (Witamina B2)
    - łuszczące się okolice nosa i ust, czoło i uszy (Witamina B2)
    - łuszczycowe zmiany skóry na dłoniach, nogach i ramionach (Witamina H)
    - nagłe pojawienie się zmarszczek (Cynk)
    - niemiły zapach ciała (Witamina B12)
    - rogowacenie i wczesne starzenie się skóry (Witamina E, Cynk, Molibden, Selen)
    - rozstępy (Cynk)
    - stany zapalne skóry (Witamina D)
    - szorstka, sucha skóra (Witamina A, Potas)
    - trądzik (Potas)
    - wolniejsze gojenie się ran (Witamina C, Witamina E, Cynk, Potas)
    - wypryski skórne (Witamina H)
    - wystąpienia pelagry tzw. rumień lombradzki - szorstkość i zaczerwienienie skóry (Witamina PP)
    - wysypki skórne (Witamina A)
    - wysuszenia i przebarwienia skórne (Witamina H, Miedź)
    - zespół piekących stóp (Witamina B5)
    - zmiany w skórze (Witamina B5)

    Słuch:
    - pogorszenie słuchu (Witamina D)

    OdpowiedzUsuń
  61. Układ kostny:
    - dolegliwości stawowe (Selen, Wapń)
    - krzywica dziecięca i późna (Witamina D, Wapń)
    - osteomelacja (Witamina D, Wapń)
    - osteoporoza (Witamina D, Miedź, Wapń)
    - powstawanie wad kośćca (Mangan)
    - zaburzenia w budowie masy kostnej (Fosfor)
    - zwiększona łamliwość kości (Witamina C, Wapń)

    Układ krążenia:
    - krwotoki z nosa (Witamina K, Wapń)
    - nadciśnienie (Miedź)
    - niedokrwistość (Witamina E, Kobalt, Miedź)
    - niedokrwistość megaloblastyczna (Kwas Foliowy)
    - nietolerancja na glukozę (Chrom)
    - obniżony poziom protrombiny we krwi (Witamina K)
    - obrzęki kończyn górnych i dolnych (Witamina B1, Witamina C)
    - podwyższenie poziomu cholesterolu i barwników żółciowych we krwi (Witamina H)
    - pogorszenie metabolizmu tłuszczów (Witamina H)
    - powstawanie zakrzepów (Miedź)
    - przyspieszona akcja serca (Witamina B1)
    - uszkodzenia tętnic i serca (Miedź)
    - zaburzenia procesu oddychania komórkowego (Witamina PP)
    - zaburzenia rytmu serca (Magnez, Potas, Selen, Wapń, Żelazo)
    - zaburzenia w gospodarce białek i lipidów (Chrom)
    - zaburzenia w metabolizmie cukrów (Witamina PP)
    - zmniejszenie produkcji melaniny (Miedź)
    - zwiększone ryzyko chorób sercowo naczyniowych (Witamina E)

    OdpowiedzUsuń
  62. Układ mięśniowy:
    - bóle mięśniowe (Witamina C, Witamina H)
    - dolegliwości mięśniowe (Potas, Selen)
    - drżenie mięśniowe (Magnez)
    - napięcie mięśniowe (Magnez)
    - osłabienie mięśni szkieletowych (Witamina E)
    - skurcze mięśniowe (Magnez, Wapń)
    - spadek sprawności fizycznej (Żelazo)

    Układ nerwowy:
    - apatia (Witamina B6, Witamina C, Witamina H)
    - bezsenność (Witamina B2, Witamina B6, Witamina PP, Magnez, Potas, Wapń)
    - depresja (Witamina B1, Witamina B12, Witamina H, Chrom, Cynk, Magnez)
    - dezorientacja (Kobalt)
    - drętwienie rąk i nóg (Witamina B12)
    - drżenie kończyn (Cynk)
    - jąkanie się (Witamina B12)
    - mrowienie rąk i nóg (Wapń)
    - nadpobudliwość (Kobalt, Kwas Foliowy, Potas)
    - nadwrażliwość (Witamina B6)
    - napady drgawek (Witamina B6)
    - nerwowość (Potas)
    - niepokój (Chrom)
    - niezborność ruchów (Witamina B12)
    - omamy (Magnez)
    - prawdopodobieństwo padaczkowe (Mangan)
    - rozdrażnienie (Witamina E, Chrom, Kwas Foliowy, Magnez)
    - spowolnione reakcje na bodźce (Potas)
    - stany lękowe (Chrom, Magnez, Wapń)
    - trudności w chodzeniu (Witamina B12, Cynk, Wapń)
    - trudności w zasypianiu (Kwas Foliowy, Magnez, Potas, Wapń)
    - uczucie osłabienia (Witamina B1, Witamina B5, Witamina C, Witamina H, Witamina PP, Fosfor, Kwas Foliowy, Magnez, Potas, Selen)
    - uczucie zmęczenia (Witamina A, Witamina B1, Witamina B5, Witamina B12, Chrom, Fosfor)
    - uczucie znużenia (Cynk, Potas)
    - zaburzenia czucia (Witamina B12)
    - zaburzenia koncentracji (Witamina B1, Witamina B2, Witamina E, Potas, Żelazo)
    - zaburzenia nerwowe (Fosfor, Miedź)
    - zaburzenia oddechowe (Witamina B2, Fosfor)
    - zaburzenia pamięci (Witamina B1, Witamina PP, Żelazo)
    - zaburzenia zachowania (Kwas Foliowy, Potas, Żelazo)
    - zapalenie nerwów (Witamina PP)
    - zmienność nastrojów (Kobalt)
    - zły nastrój (Żelazo)

    Układ odpornościowy:
    - podatność na choroby zakaźne (Witamina C, Cynk, Miedź, Selen)
    - zmniejszona odporność na przeziębienia (Witamina D, Selen, Żelazo)
    - zmniejszona odporność na zakażenia (Witamina A, Cynk, Selen)
    - zwiększona podatność na infekcje (Witamina B6, Cynk, Miedź, Żelazo)


    Układ pokarmowy:
    - biegunki (Witamina B1, Witamina PP, Kwas Foliowy, Miedź, Sód)
    - bóle brzucha (Witamina B1, Witamina B5)
    - brak apetytu (Witamina A, Witamina C, Cynk, Kwas Foliowy, Potas)
    - choroby wątroby i trzustki (Selen)
    - dysfunkcja układu trawiennego (Witamina PP, Kwas Foliowy)
    - krwotoki z układu pokarmowego (Witamina K)
    - niedożywienie (Kwas Foliowy)
    - nudności (Witamina B1, Witamina B5, Chrom, Magnez)
    - skurcze jelit (Potas)
    - spaczone łaknienie, czyli apetyt na produkty nie zaliczane do pokarmów, jak krochmal, lód, tynk i inne (Żelazo)
    - spadek wagi (Witamina B1, Witamina PP, Chrom)
    - upośledzenie smaku (Cynk)
    - utrata łaknienia (Witamina B1)
    - wymioty (Witamina B1, Witamina B5, Magnez, Sód)
    - zaburzenia żołądkowo jelitowe (Witamina B12)
    - zaparcia (Potas)
    - zmiany zwyrodnieniowe błony śluzowej żołądka (Witamina B12)

    OdpowiedzUsuń
  63. Układ rozrodczy:
    - brak popędu płciowego (Cynk)
    - dolegliwości miesiączkowe (Witamina B12, Cynk)
    - krwotoki z układu moczowego (Witamina K)
    - napięcie przedmiesiączkowe (Magnez)
    - niedostateczne wykształcenie cech płciowych (Cynk)
    - przedwczesna impotencja (Molibden)
    - swędzenie w okolicy ujścia pochwy (Witamina B2)
    - zmniejszenie płodności (Mangan, Miedź)

    Uzębienie:
    - próchnica (Fluor, Wapń)
    - wypadanie zębów (Witamina C)

    Włosy:
    - łysienie (Witamina H)
    - suche, łamliwe włosy (Witamina A, Cynk)
    - wypadanie włosów (Witamina B2, Cynk)
    - zaburzenia pigmentacji włosów (Witamina B5, Cynk, Miedź)

    Wzrok:
    - halucynacje (Kobalt)
    - kurza ślepota czyli niewidzenie o zmierzchu (Witamina A, Cynk)
    - oczopląs (Witamina B1)
    - pogorszenie ostrości wzroku, światłowstręt, łzawienie, łatwe męczenie się oczu i około rogówkowe wrastanie naczyń (Witamina B2, Witamina E)
    - słaby wzrost (Kwas Foliowy)
    - suche spojówki oraz zmiany chorobowe na rogówce (Witamina A, Cynk)
    - uszkodzenie gałek ocznych i rogówki (Witamina B2)
    - zaburzenia widzenia (Witamina A, Witamina E, Kobalt, Selen)
    - zapalenie spojówek (Witamina D)

    Wzrost:
    - karłowatość (Cynk)
    - opóźnianie wzrostu (Witamina B2, Cynk, Miedź)
    - zaburzenia wzrostu u dzieci (Witamina B12, Wapń)
    - zahamowanie wzrostu (Witamina A, Miedź)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie zawsze jest to takie proste: objaw - taka witamina i gotowe. Niezależnie od tego, podaj źródło, z którego wkleiłeś tę litanię.

      Usuń
  64. Nie pamiętam co to był dokładnie za steryd, ale skutków ubocznych nie odnotowałem. Za to każdorazowo bardzo pomagał usunąć kontuzję. Problem polegał tylko na tym, że później ona nawracała. Tak się powtórzyło kilka razy i wtedy lekarz skierował mnie na rezonans. Po zobaczeniu wyników zrobił mi serię zastrzyków z hormonem wzrostu wyizolowanym z osocza i to pomogło w tym sensie, że przeszły mi leczone objawy, ale niestety te zastrzyki są potwornie bolesne i przez to bardzo trudno jest spokojnie siedzieć w ich trakcie. Wydaje mi się, że właśnie przez to, że tak odruchowo napinałem mięśnie i trochę tę rękę wyrywałem, a przy tym igła była dość spora, pojawił się nowy uraz, a ból zmienił charakter. Przestało mnie boleć ścięgno, za to diabelnie bolało miejsce po zastrzyku i ten ból nijak nie przechodził. Wtedy lekarz chciał już operować, ale zasugerowałem, żeby spróbować jeszcze tych zastrzyków sterydowych i po nich kontuzja minęła i póki co nie nawraca.

    Ale, tak jak pisałem na poczatku, najważniejsza jest dobra diagnostyka. Jeśli na rezonansie wyjdzie Ci coś podobnego do mojego urazu (nie było tam tak naprawdę nic konkretnego: brak zwapnień, lekie zmiany spowodowane stanem zapalnym itp.), to myślę, że możesz opowiedzieć ten przypadek lekarzowi i powołać się na dra Liburę. Facet jest dosyć znany w środowisku, a zresztą jeżeli trafisz na dobrego lekarza, to i tak nie powinien olewać Twoich sugestii :)

    OdpowiedzUsuń
  65. Panowie macie jakieś doświadczenia z maściami takimi przeciwbólowymi i przeciwzapalnymi? Wiadomo czasem coś się delikatnie naciągnie i potrzebna doraźna pomoc i stosować lepiej maści jak Voltaren z diclofenacum w składzie czy może maści z ibuprofenem będą lepsze? A może stosować zamiennie?

    OdpowiedzUsuń
  66. Najlepsza maść to stary dobry Arcalen. Przy nim inne się chowają.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja dostałem od masażysty rosyjską maść:
      http://bialymak.eu/kosmetyki/502-911-balsam-zywokostowy.html

      jest do kupienia w necie. Mi pomaga doraźnie na mój bolący nadgarstek.

      Usuń
    2. Arcalen kojarzy mi się z maścią rozgrzewającą i intensywnie pachnącą, jednak boli mnie ostatnio łokieć i chciałem czymś wspomóc bo jakby ból ścięgna przy łokciu i szukam jakiegoś wsparcia.
      Usik dziękuję poczytam zaraz o tej maści.

      Usuń
  67. https://m.facebook.com/MarcinKurzydloTRENER/posts/1468957013352235
    Litania jak litania. Może się komuś przydać.

    OdpowiedzUsuń
  68. NA urazy żywokost zawsze dobry - skuteczna jest też nalewka, czy gliceryt żywokostowy (można też to pić - znakomity syrop na podrażnione gardło). Jak samemu zrobisz to wiesz ile tego żywokostu jest w produkcie (co do tych aptecznych to... szkoda gadać, jeśli już to produkty zza wschodniej granicy).

    Ja mam wielokrotnie przetestowany taki oto wynalazek od dr Różańskiego na bóle różnego rodzaju - skuteczny.

    Spirytus aromatyczny do wcierania

    Olejek rozmarynowy 1 ml

    Olejek herbaciany 2,5 ml

    Olejek miętowy 0,5 ml

    Olejek eukaliptusowy 1 ml

    Spirytus 90-96% 25 ml

    Spirytus mrówczany 15 ml

    Spirytus salicylowy 25 ml

    Spirytus kamforowy 10 ml

    Nalewka arnikowa 15 ml

    Azucalen 5 ml lub Azulan + Nalewka nagietkowa (2,5 ml + 2,5 ml)

    Olejki wymieszać ze spirytusem 90-96%, następnie dodać spirytus mrówczany, salicylowy i kamforowy, wymieszać. Na końcu wlać nalewki ziołowe.

    Działanie: przeciwbólowe, znieczulające, rozgrzewajace, przeciwświądowe, przeciwwysiekowe, przeciwzapalne, odkażające.

    Wskazania: urazy, krwiaki, zapalenie i bóle stawów, mięśni i nerwów, obrzęk kończyn, profilaktyka grzybicy stóp, wyprysk potnicowy na dłoniach i stopach, cuchnące pocenie się stóp.

    Stosować do wcierania w skórę i przemywania skóry 3-4 razy dziennie.

    OdpowiedzUsuń
  69. Poleci ktoś dobry magnez dostępny w aptece?

    OdpowiedzUsuń
  70. Najlepiej i najekonomiczniej jest suplementować magnez transdermalnie (przez skórę) chlorkiem magnezu. Więcej na ten temat: http://www.akademiawitalnosci.pl/jak-tanio-i-skutecznie-uzupelnic-w-organizmie-magnez-robiac-z-niego-dezodorant-za-2-zl/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie będę kombinował z moczankami. Wybiorę jedno z dwóch: MagneB6 albo Magvit B6.

      Usuń
  71. Stefan i reszta forumowiczów, co myślicie o kalistenice? Ogólnie i może jako 2-3 miesięczny przerywnik od ciężarów?

    OdpowiedzUsuń
  72. Krótko. Strona mp.pl. Warto śledzić?

    OdpowiedzUsuń
  73. Stefan polecasz większe dawki witaminy C ale z jakichś dodatkowych względów niż tylko ewentualne zapobieganie przeziębieniom? Wczoraj oglądałem program na BBC i wypowiadał się jakiś profesor z instytutu Paulinga, który sam stwierdził, że może mieć witamina C wpływ na zapobieganie przeziębieniom ale w czasie przeziębienia przyjmowanie zwiększonych dawek nie daj żadnych korzyści. Całość była odnoszona do ogromnego przemysłu suplementcyjnego w Wielkiej Brytanii gdzie pojawia się nadużywanie witaminy C,E i takich miksów witaminowych.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiesz za ile różnych procesów w organizmie jest odpowiedzialna witamina C? - kilkaset
      Wiesz ile ludzi prawie na moich oczach wyzdrowiało po podaniu większych ilości C? - chyba już nie policzę
      Wiesz ile razy już o tym tu pisałem? - też nie policzę
      Wiesz, że czysty kwas l-askorbinowy to nie to samo co apteczne dziadostwo?
      Szkoda, że obecnie uprawia się naukę nie w oparciu o empirię, a o pieniądze.

      Usuń
    2. Akurat ten profesor stwierdzał, że przeprowadzali szereg badań klinicznych i w różnych grupach nie odnotowali jakichś zaskakujących pozytywów, on akurat był przeciwnikiem, może nie przeciwnikiem ale podchodził ostrożnie do wszelakiego suplementowania witamin.

      Usuń
    3. "4. Potwierdzono, że witamina C zwalcza nowotwory. Kiedy przemysł farmaceutyczny skupia się na długoterminowych metodach przynoszących jak największe zyski, naukowcy ze stanu Iowa udowodnili, że witamina C pomaga w walce z rakiem. Odkryli, że kwas askorbinowy atakuje komórki rakowe nie szkodząc zdrowym, a witamina C może stać się stałym dodatkiem w terapiach antyrakowych."
      https://wolnemedia.net/4-teorie-spiskowe-ktore-okazaly-sie-prawda-w-2017-roku/

      Usuń
  74. Potwierdzam. Jadam brokuły, ogórki kiszone, kapustę kiszoną, do wody dodaję cytrynę. Żadnych oznak przeziębienia. A gdy przez 2-3 dni nie było tych składników w diecie, od razu nos był zatkany. O czymś to świadczy. Tylko naturalność, nie żadne proszki. I to wystarczy.

    OdpowiedzUsuń
  75. Co powiecie na temat kuskusu? Warto czasami go konsumować?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przecież to pszenica... Nie każda "kasza" to tak naprawdę kasza :) kasza manna też jest z pszenicy

      Usuń
  76. Cześć Stefan. Jak pogodzić hemoroidy z siłownią. Chodzi mi głównie o martwy ciąg i przysiad. Można robić te ćwiczenia, czy raczej zrezygnować z nich? Jeżeli zrezygnować, to czym można je zastąpić? Dodam, że pękł mi hemoroid konkretnie (chyba hemoroid, nie wiem, bo do lekarzy raczej nie chodzę), aż krew kapała przy wypróżnianiu się.

    OdpowiedzUsuń
  77. Jedną z możliwych przyczyn jest niska aktywność fizyczna. Więc nie rezygnowałbym z przysiadów czy MC, ale też nie szalałbym z ciężarami dopóki tego nie wyleczysz. Czyli lekki przysiad i MC jak najbardziej. Ciężki nie. I warto poszukać informacji i zacząć coś z tym robić.

    OdpowiedzUsuń
  78. Akurat niska aktywność chyba nie wchodzi tutaj w grę. Codziennie siłownia i rowerem do pracy od kilku lat. Do tego jeszcze sztuki walki, więc chyba nie w tym rzecz. To pękniecie zbiegło się w czasie, jak zwiększyłem ciężar w MC. Robię teraz 50kg wolnym tempem, a ważę 62kg przy 170cm wzrostu. Jeżeli miałbym nie rezygnować z przysiadów, to musiałbym zmniejszyć ciężar, ale wtedy będzie chyba za lekko. Obecnie ćwiczę tak, że robię 3 serie 2-5 powtórzeń. Czyli robie 2 powtórzenie, a za tydzień 3, w nastepny tydzień 4 i tak dalej, aż dojde do 5. Jak dojde do 5, to z powrotem 2 powt., ale zwiekszam ciężar. Teraz robiłem MC 2 powt. 50kg. Jak to teraz mógłbym zmienić, zeby robic mniejszym ciężarem? Więcej serii? Jeszcze wolniejsze tempo?

    OdpowiedzUsuń
  79. Jakim tempem dokładnie teraz robisz?
    Próbowałeś to jakoś leczyć?

    OdpowiedzUsuń
  80. Tempo 4-5 sekund zarówno faza pozytywna, jak i negatywna. Leczyć, to znaczy co mogę zrobić? Do bandziorów w białych kitlach nie pójdę, bo już chodziłem z łuszczycą i dziękuję za zmarnowane zdrowie. Muszę zmienić dietę, pić więcej wody itd. Jerzy zięba poleca na hemoroidy płyn lugola z olejem (smarowanie). Smarowałem wczoraj raz i dzisiaj raz. Jeszcze spróbuję z octem jabłkowym, bo też podobno pomaga.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ale te metody, które wspominasz to raczej zapobiegają powstawaniu. Lepiej jak byś poszedł do porządnej kliniki na badanie i ewentualnie zabieg jakiś i zrobił z tym porządek.

      Usuń
    2. Ale przyczyną powstawania hemoroidów nie jest nie chodzenie do kliniki i nie robienie zabiegów. Źle sie odżywiałem, pewnie za mało wody piłem itd. Eh... Ta wiara ludzi w medycynę akademicką. Zresztą zbrodniczą, ale nie ważne... Chciałbym, aby Stefan znalazł mi jakiś zamiennik tych ćwiczeń, albo tempo, ilość serii itd.

      Usuń
  81. Akurat już powstałe warto leczyć. Doświadczenia po ciąży i porodzie miała siostra. Zabieg miała w jakiejś klinice i od 2 lat spokój. Ale oczywiście sam decydujesz o sobie.

    OdpowiedzUsuń
  82. Witam. Potrzebuje pomocy, podczas pierwszej serii podciągania odczuwam duży dyskomfort w okolicy najszerszego grzbietu,tricepsa i karku.W drugiej serii jest zdecydowanie lepiej,w trzeciej problem znika. Podciągam się metodą drabiny więc pierwsza seria to jedno powtórzenie,druga dwa, trzecia to sześć.Jak się rozgrzewacie przed podciaganiem,bo wydaje mi się że tutaj leży problem.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja od paru lat robię rozgrzewkę opisaną tu http://hormonwzrostu.edu.pl/opis-cwiczen/trening-na-jedrne-uda-brzuch-i-posladki-cz-8/

      Usuń
  83. Składnik wspomagający układ nerwowy to przede wszystkm magnez czy coś jeszcze?

    OdpowiedzUsuń
  84. Które mikroelementy, makroelementy i witaminy będą najważniejsze dla trenującego siłowo mężczyzny? Przeglądam bloga i zauważam tendencję do zachwalania witaminy C, magnezu, potasu, cynku i witamin z grupy B. Czy coś jeszcze dodatkowo?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na pewno grupa witamin rozpuszczalnych w tłuszczach, czyli A, D, E, K.

      Usuń
  85. Anonimowy - jeśli chodzi o hemoroidy i ćwiczenia. Na pewno nie ma sensu teraz jeszcze bardziej zwalniać tempo. Jak dla mnie to najlepiej robić sobie ze 3 serie, ale tak, by być dość daleko od swoich maksymalnych możliwości. Dodawać obciążenia bardzo powoli. Póki jakoś tego nie podleczysz, nie możesz przeciążać tego obszaru. Tego nie przeskoczysz. Wcale to nie znaczy, że takie ćwiczenie nic Ci nie da. Po prostu postępy będą na razie mniejsze.

    OdpowiedzUsuń
  86. Ok. Stefan. Dzięki. Spróbuję z mniejszym ciężarem przez jakiś czas. A jeżeli chodzi o hemoroidy, to już dzisiaj jest lepiej. Nie wiem czy to zasługa płynu Lugola z olejem kokosowym, ale być może. Dzięki jeszcze raz.

    OdpowiedzUsuń
  87. Co myślicie o używaniu kredy/magnezji czy jeszcze czegoś innego w trakcie treningu? Tak się dzisiaj zastanawiałem, trenując 6 razy w tygodniu i ładując trochę tej kredy na łapska, czy ona czasem nie ma jakiegoś negatywnego wpływu na nasze ciało? Nie przenika do krwiobiegu?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kreda to wapń, nie ma co się bać :)
      https://pl.wikipedia.org/wiki/Kreda_(ska%C5%82a)

      Usuń
  88. Witam, mam pytanie, problem dotyczy mojej mamy. Gdy kładzie się spać ciągle narzeka, że "mdleją" jej nogi, wierci się i nie może przez to zasnąć.Męczy się z tym już długo. Jak mogę jej pomóc?

    OdpowiedzUsuń
  89. Za mało informacji, by cokolwiek radzić. No i nie do końca wiem, co rozumie przez to mdlenie nóg. Może równie dobrze chodzić o braki mikroelementów, jak i np. nieradzenie sobie ze stresem.

    OdpowiedzUsuń
  90. Cześć Stefan. Doradzałeś mi niedawno, abym zaczął stosować kozieradkę i natrafiłem na tą stronę:
    http://luskiewnik.strefa.pl/farmakologia/trigonella.htm
    Szczególnie zaciekawiła mnie ta mikstura pobudzająca wzrost masy mięśniowej. Co o tym sadzisz? Warto spróbować czegoś takiego? Ja wiem, że nie przybędzie mi od tego od razu mięśni, jak na sterydach, ale jakikolwiek przyrost, to zawsze coś. Poza tym chyba ogólnie warto pić zioła, ze względu na wszechstronne działanie na cały organizm. Co myślisz?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Możesz spróbować, ale trzeba pamiętać o kilku rzeczach:
      1. To nie daje jakichś spektakularnych efektów. Może pomóc, ale na poziomie ułamka procenta całości zabiegów.
      2. Nie traktuj ziół na zasadzie - każdy może pić bo to zdrowe. Zioła mają swoje konkretne działanie, mogą pomóc, mogą zaszkodzić. Nie każde zioła będą dla każdego. Nie każdy można pić o każdej porze roku np. nie należy pić dziurawca latem, a jeśli już ktoś musi to wtedy też musi unikać słońca.
      3. Trudno tak naprawdę o porządne zioła. To co sprzedaje się w sklepach jest już często tak spreparowane chemicznie, że niewiele ma wspólnego z danym ziołem.

      Usuń
  91. O co chodzi z serem żółtym, serkiem wiejskim i mlekiem bez laktozy? Na półkach sklepowych ostatnio tego pełno.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czysty marketing. Ser żółty zawsze jest bez laktozy... Ale niektórzy robią z tego jakiś wyjątkowy produkt. Oczywiście są osoby, które nie trawią laktozy, ale najczęściej również nie lubią nabiału - np jak moja mama czy babcia. Dla nich takie produkty to szansa na zjedzenie serka wiejskiego czy napicia się mleka i uniknięcie bólu brzucha. Dla reszty wymysł i droższy produkt, a wcale nie zdrowszy. Z resztą nabiału sklepowego oprócz sera żółtego i masła to raczej nie polecam. Sam jem mleko zsiadłe z Krasnegostawu i czasem kefir, a poza tym to raczej nic.

      Usuń
  92. Jaki fałdomierz polecacie? Jakaś firma?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Najtańsze z allegro :) robisz kilka pomiarów i średnią wyciągasz.

      Usuń
  93. Czy witaminę adek od Zieby można brać więcej niż jedną dziennie?Na przykład dwie lub nawet trzy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Można, ja biorę jedną, a do tego samą witaminę D z tańszych źródeł.

      Usuń
    2. Tazi wiem o co Ci chodzi,też tak robię.Ale mam na myśli sam adek w jednej tabletce,czy takich tabletek mogę wziąść 2 lub 3 dziennie?Oczywiście równomiernie rozlozonych w ciągu dnia.

      Usuń
  94. Stefanie, jakie proporcje B/W/T na kg masy ciała dla kobiety 23 letniej, która chodzi na zajęcia fitness 4x w tygodniu i chce zrzucić tłuszcz? Oczywiście docelowo ile mają makro wynosić, bo wiadomo że trzeba stopniowo do odpowiednich proporcji dochodzić. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeszcze zależy jaki ma poziom BF obecnie. Jaki metabolizm. Być może wystarczy po 1-1,2 gram B i T na kg masy ciała. Węglowodany celowałbym gdzieś w okolice 80-100 gram na dobę. Jednak to wszystko trzeba dopasować do konkretnej osoby.

      Usuń
    2. Jak zrzuci ten tłuszczyk i osiągnie zdrową sylwetkę (nie wychudzoną, zdrową! Kobieta musi mieć trochę tłuszczu bo inaczej wali się jej całe zdrowie) to niech potem podbije węgle do 150-200g bo będzie miała problemy z okresem. Tylko same dobre źródła, bo od cukrów prostych czy zbóż od razu jojo będzie, trądzik, cellulit i wszystko co najgorsze :)

      Usuń
    3. Dokładnie. Dużo zależy od tego ile obecnie wynosi BF.

      Usuń
    4. Dziękuję za odpowiedzi panowie. Wyjściowo będziemy celować w gramaturę jaką podałeś Stefanie i obserwować na bieżąco. Później jak dojdzie do zdrowej sylwetki tak jak wspomniał Usik podbijemy powoli węgle. :)

      Usuń
  95. Nie wiem czy nie zacząć się martwić lub czy nie zmienić czegoś w mojej diecie. Od dość długiego czasu mój stolec jest wodnisty. Bardzo regularny, ale wodnisty. Czy mielibyście jakieś rady? Za dużo tłuszczu w diecie? Za dużo jajek?

    OdpowiedzUsuń
  96. Przyczyn może być wiele. Może jakiś rodzaj tłuszczu Ci nie odpowiada. Nie każdemu wszystko służy. Jeśli jesz dziennie jajka to faktycznie mogłeś się nabawić uczulenia.

    OdpowiedzUsuń
  97. Uczulenie to nie po jajkach surowych raczej? Gotowane czy smażone też mogą uczulać?

    OdpowiedzUsuń
  98. Jeśli jesz w dużych ilościach codziennie to mogą.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przez ostatnie 2 lata jadłem około 10 jaj dziennie. Spróbuję wrzucić na wstrzymanie i zobaczę. Jest możliwość, by te problemy były spowodowane przez masło?

      Usuń
    2. Ja jem przez ponad 3 lata jajecznicę z 5 jajek dziennie i nic mi nie jest, ale 10 mogło przeważyć szalę. Reda coś pisał, że dostał uczulenia i zrezygnował z jajek całkowicie, nie pisał ile jadł, ale chyba też sporo.

      Usuń
    3. Masło raczej nie, ale te 10 jaj dziennie w dłuższej perspektywie mogło doprowadzić do uczulenia. Dlatego tyle razy pisałem o tym, by rotować pokarmy nie jeść ciągle tego samego. Jak ktoś je mało to nie ma problemu. Przy dużych ilościach już tak.

      Usuń
  99. Co do pory spożywania owoców. Tylko przed treningiem, tylko po treningu, przed i po treningu czy w tylko w ciągu dnia? Na przykładzie jabłka i banana.

    OdpowiedzUsuń
  100. W ciągu dnia i najlepiej nie w okolicach treningu.

    OdpowiedzUsuń
  101. Tak na chłopski rozum, bo przeczytałem już w różnych źródłach i próbuję sobie to jakoś zsyntetyzować. Jakie są różnice między cukrzycą typu I, a II?

    OdpowiedzUsuń
  102. Typ 1 - trzustka nie wydziela wcale albo prawie wcale insuliny. Jest najczęściej wrodzona.
    Typ 2 - organizm nie potrafi prawidłowo użytkować insuliny. Tak oporność insulinowa posunięta do granic.
    Tak to mniej więcej w wielkim skrócie wygląda.

    OdpowiedzUsuń
  103. Dziękuję za odpowiedź. A jak to jest, że niektórzy chorzy na cukrzycę są szczupli? Na jakiej zasadzie to wszystko wtedy funkcjonuje?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To jest kwestia indywidualnych czynników. Zwykle wtedy mamy do czynienia z większą ilością tłuszczu trzewnego, choć na zewnątrz człowiek wygląda na szczupłego. Niska aktywność, diety odchudzające i tak to się może skończyć, choć to nie jedyny możliwy scenariusz.

      Usuń
  104. Serwus, chciałem tylko upewnić się, że mówiąc o optymalnej długości treningu nie przekraczającej 1h, mówimy o jednostce treningowej uwzględniającej zarówno czas na ćwiczenia jak i na przerwy między seriami? Czy tyczy się to tylko czasu na wykonywane ćwiczenia?

    OdpowiedzUsuń
  105. Chodzi o całą sesję treningową. Są od tej zasady odstępstwa, ale generalnie warto się mieścić w godzinie czasu.

    OdpowiedzUsuń
  106. Co sądzicie o oczymlekarze.pl?

    OdpowiedzUsuń
  107. Ciekawy art, szczególnie dla kobiet w ciąży:
    https://paleosmak.pl/niebezpieczne-leki-bez-recepty/#more-16835

    OdpowiedzUsuń
  108. Co jakiś czas pojawiają się u mnie wokół ust drobne, niemal niewidoczne białe kropki. W innych częściach ciała ich nie ma. Miał ktoś podobny przypadek?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może być opryszczka, albo np. zatkane gruczoły łojotokowe.

      Usuń
  109. Co do paracetamolu to już pod koniec XIX wieku było wiadomo, że uszkadza wątrobę - cudownym ręcz i bezpiecznym środkiem stał się stosunkowo... niedawno.

    Ibuprofen powoduje bezpłodność u chłopców.

    Jest tego więcej:

    http://www.poradnikzdrowie.pl/zdrowie/domowa-apteczka/czy-leki-przeciwbolowe-powoduja-udar-albo-atak-serca_40713.html

    Trzeba uważać przy długotrwałym stosowaniu - szczególnie.

    Wychodzi na to ,że stare, dobre salicylany są jeszcze najbezpieczniejsze (szczególnie te naturalnego pochodzenia).

    OdpowiedzUsuń