Z
racji, że od dnia 13-tego maja rozpoczyna się u mnie w mieszkaniu
remont, nie będę miał czasu zajmować się blogiem. Nie będę też
miał dostępu do internetu. Moja nieobecność nie powinna potrwać
dłużej niż jakieś dwa tygodnie. Oczywiście zachęcam, by w tym
czasie korzystać z zasobów bloga i pisać komentarze. Na ewentualne
pytania odpowiem po powrocie. Przypominam też o moich opowiadaniach
i wierszach na Diablim Zakątku oraz zamieszonych tam interpretacjach
dźwiękowych w wykonaniu Redy.
Tęsknimy Stefan! Remont to poważna sprawa. Powodzenia! Wracaj do nas szybko.
OdpowiedzUsuńNo i jak tam po remoncie? :)
OdpowiedzUsuńJeszcze nie wszystko gotowe i sporo będzie do wykończenia i przenoszenia, ale postaram się już w miarę odpowiadać na blogu.
OdpowiedzUsuń