poniedziałek, 28 kwietnia 2014
czwartek, 24 kwietnia 2014
Trochę od innej strony na temat BF cz. 3
Dość
często można spotkać się z opinią, że to estrogenny
odpowiedzialne są za odkładanie się tkanki tłuszczowej.
Szczególnie u kobiet. Pozornie wszystko się zgadza. Jednak głębsza
analiza pokazuje, że nie do końca tak jest! Jak zawsze diabeł tkwi
w szczegółach.
To
w pewnym uproszczeniu właśnie estrogeny sprawiają, że szczupła
nastolatka przeobraża się w kobietę. Jej ciało zaokrągla się
tworząc określone kształty i krzywizny, które tak przyciągają
męskie oko. Bowiem to nie modelka będzie zawsze miała największe
powodzenie. Wygłodzone patykowate stworzenie wylansowane prze
homoseksualnych projektantów mody (pragnących upodobnić dziewczyny
do chłopców), bynajmniej nie jest obiektem męskich westchnień. Od
lat wmawia nam się co innego, ale cóż! Wystarczy poczytać
komentarze pod zdjęciami modelek, by przekonać się, że większość
mężczyzn jednak zwieść się nie dała.
Jasne,
że piękna kobieta powinna być a miarę szczupła, ale to nie
znaczy, że wychudzona. Estrogeny pośrednio są odpowiedzialne za
metabolizm tłuszczów u kobiet. Ich nadmiar powoduje tycie, ale
spadek również. Przykładem może być tu menopauza. Różnica,
znowu w pewnym uproszczeniu, polega na umiejscowieniu się
odklejającej się tkanki tłuszczowej. Ta wynikająca z nadmiaru
opisywanych hormonów koncentruje się poniżej tali - na biodrach i
udach. Natomiast ta z niedoboru zaczyna bardziej odkładać się na
brzuchu podobnie jak u mężczyzn pod wpływem spadku testosteronu.
Wprawdzie
u kobiet estrogeny są produkowane głównie w jajnikach, to jednak
część puli pochodzi właśnie z tkanki tłuszczowej. Gdy poziom
tej tkanki zbytnio spadnie zaczynają się kłopoty. Spadek libido u
pań to tylko szczyt góry lodowej. Tak więc pogarsza się synteza
białek, jak i wapnia. Mamy więc gorszy stan kości i ogólne
osłabienie. W skrajnych przypadkach dochodzi też do maskulinizacji
sylwetki. Na koniec nie pozostaje to bez wpływu na pracę nadnerczy
i wydzielanie kortyzolu oraz adrenaliny.
Temat
jest szeroki, dlatego tu tylko sygnalizuję pewne sprawy. Tak jak w
przypadku testosteronu, tak i estrogenów - niekorzystny jest
nadmiar, jak i niedobór. Dotyczy to obu płci, lecz w innych
zupełnie proporcjach. Dla przykładu podam jeszcze i to, że większy
poziom estrogenów u kobiet sprawia, że częściej mają problemy z
tarczycą. Jeśli do tego dojdą tabletki antykoncepcyjne, to
nieszczęście gotowe.
Tak
czy inaczej tkanka tłuszczowa nie powinna być ani za duża, ani za
mała. Ile powinno jej być procentowo u każdej z płci i jak
utrzymać optymalny dla siebie poziom? O tym już niebawem, jeśli
tylko dam radę się wyrobić czasowo...
poniedziałek, 21 kwietnia 2014
sobota, 19 kwietnia 2014
Wielkanocne życzenia
Z
okazji nadchodzących Świąt życzę wszystkim Czytelniczkom i
Czytelnikom wytrwałości w treningach i coraz lepszych wyników oraz
nieustannej poprawy zdrowia lub też jego zachowania jeśli jest
bardzo dobre.
Tak
Wam, jak i sobie życzę tego byśmy mieli zawsze dostęp do jak
najbardziej naturalnego pożywienia. By nikt nie majstrował np. przy
jajkach w celu obniżenia cholesterolu - bo już takie rzeczy się
robi!
Wreszcie
życzę nam wszystkim, by rządy i firmy farmaceutyczne przestały
dbać o nasze zdrowie w taki sposób jak robią to dotychczas.
No i
dużo boczku na świątecznym talerzu...
wtorek, 15 kwietnia 2014
czwartek, 10 kwietnia 2014
poniedziałek, 7 kwietnia 2014
środa, 2 kwietnia 2014
Subskrybuj:
Posty (Atom)